Hi ! ;-) I ja po wizycie !
Super, że u was udane wizyty Bakalia, Tiramisu
U nas też w porządku, tylko do mnie znowu przykleił się grzybek:-( Dostałam końską dawkę globulek i maści, do środy muszę wyleczyć przed badaniami.Alka my z grzybkiem łeb w łeb idziemy, już drugi raz zaraz po tobie ja się dowiaduje o grzybku.
Skurcze przepowiadające mam, ale nie mam się tym martwić. Cieszę się, że wszystko pozamykane i dotrwam prawdopodobnie do stycznia:-)
Wizyta udana, ale oczekiwanie na wizytę zmęczyło mnie. Mianowicie przyszła kobieta z synkiem ( 2-3 latka miał) minutę był grzeczny, zaczął na kobiety inne pluć, rzucać gazetami i piszczeć jak szalony a mamusia siedzi i w ścianę się gapi. Ja mam przypływ miłości do dzieciątek teraz szczególnie, ale gdyby mnie opluł, to bym tej kobiecie powiedziała coś. Bosz chroń mnie od takiego dziecka ! Trochę tyranem jestem, ale jak tak można olewać dziecko. On do mamusi mówi " tatuś mówił że masz grubą dupę", "idz srać" przepraszam za określenie...jeju...głowa mnie rozbolała od jego piszczenia i walenia w krzesła
Super, że u was udane wizyty Bakalia, Tiramisu
U nas też w porządku, tylko do mnie znowu przykleił się grzybek:-( Dostałam końską dawkę globulek i maści, do środy muszę wyleczyć przed badaniami.Alka my z grzybkiem łeb w łeb idziemy, już drugi raz zaraz po tobie ja się dowiaduje o grzybku.
Skurcze przepowiadające mam, ale nie mam się tym martwić. Cieszę się, że wszystko pozamykane i dotrwam prawdopodobnie do stycznia:-)
Wizyta udana, ale oczekiwanie na wizytę zmęczyło mnie. Mianowicie przyszła kobieta z synkiem ( 2-3 latka miał) minutę był grzeczny, zaczął na kobiety inne pluć, rzucać gazetami i piszczeć jak szalony a mamusia siedzi i w ścianę się gapi. Ja mam przypływ miłości do dzieciątek teraz szczególnie, ale gdyby mnie opluł, to bym tej kobiecie powiedziała coś. Bosz chroń mnie od takiego dziecka ! Trochę tyranem jestem, ale jak tak można olewać dziecko. On do mamusi mówi " tatuś mówił że masz grubą dupę", "idz srać" przepraszam za określenie...jeju...głowa mnie rozbolała od jego piszczenia i walenia w krzesła