reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

Hi ! ;-) I ja po wizycie !
Super, że u was udane wizyty Bakalia, Tiramisu ;)
U nas też w porządku, tylko do mnie znowu przykleił się grzybek:-( Dostałam końską dawkę globulek i maści, do środy muszę wyleczyć przed badaniami.Alka my z grzybkiem łeb w łeb idziemy, już drugi raz zaraz po tobie ja się dowiaduje o grzybku.
Skurcze przepowiadające mam, ale nie mam się tym martwić. Cieszę się, że wszystko pozamykane i dotrwam prawdopodobnie do stycznia:-)
Wizyta udana, ale oczekiwanie na wizytę zmęczyło mnie. Mianowicie przyszła kobieta z synkiem ( 2-3 latka miał) minutę był grzeczny, zaczął na kobiety inne pluć, rzucać gazetami i piszczeć jak szalony a mamusia siedzi i w ścianę się gapi. Ja mam przypływ miłości do dzieciątek teraz szczególnie, ale gdyby mnie opluł, to bym tej kobiecie powiedziała coś. Bosz chroń mnie od takiego dziecka ! Trochę tyranem jestem, ale jak tak można olewać dziecko. On do mamusi mówi " tatuś mówił że masz grubą dupę", "idz srać":szok: przepraszam za określenie...jeju...głowa mnie rozbolała od jego piszczenia i walenia w krzesła:szok:
 
reklama
fajnie że u Was ok, tylko grzybków się pozbyc raz dwa!

Justys, no zbaraniałam, dziecku to jednak trochę uwagi trzeba poświęcić

ankaska, dobrze że w domu

lajtway, trzymaj się do stycznia

magamama, ja miałam pobierany posiew na ostatniej wizycie, a termin mam trochę wczesniej, więc pewnie też będziesz mieć
 
Ostatnia edycja:
Karolcia jak mi zakładał pesar 13.09 to w szoku byłam i nie mam pojęcia jaka ta szyjka była ale co miesiąc poprawy nie było i od września cały czas biorę no-spe a ostatnio byłam 06.12 to powiedział że szyjki już nie ma tylko pesar ładnie trzyma i że 27 ściągamy
 
Dziewczyny super że wizyty udane.
Martwi mnie tylko dlaczego tak się zaczynają rozpakowywać "styczniówki".
Mazia a Ty masz 38 tydzień:-)
Justys
to sie teraz nazywa "bezstresowe wychowanie", a dzieciaki powtarzają dokładnie to co się mówi w domu.
Wagą się nie przejmujcie, w poniedziałek w przedszkolu u Jakuba gadałam z mamusiami i jedna to przytyła 33 kg, druga 29- to co tu się przejmować.....:-D. Ja z Jakubem przytyłam 22 kg a byłam i jestem szczupła jak łania, Jakubek też chudzinka, choć urodził się 4220g.
 
reklama
Moja koleżanka w pracy przytyła do 98kg a teraz śmiga w rozmiarze 36. Cały czas mi powtarza, że przy dzieciach jest tyle ruchu, biegania i ograniczeń w diecie, że moje martwienie się 8 z przodu to jakaś kpina ;p. Fakt, że jest mamusią bliźniaków ale jak zobaczyłam jej zdjęcia z ciąży rzeczywiście monster, przesadziła. I mówi, że samo wszystko zeszło ;) Po 1,5 roku ;p
 
Do góry