Ja też miałam wczoraj wizytę. Ginka mówi, że wszystko dobrze, dostałąm tylko żelazo bo krew taka sobie. Ale ja mam doła bo waga 1900. Gin mówi że prawidłowa na tym etapie ciąży. Zaczynam żałować że nie łykałam witamin, teraz będę. Igorek miał 3950, raczej się historia nie powtórzy. Z jednej strony nie chciałam za dużego dziecka, a jak mam małe to też się martwię.
Z dobrych wiadomości to wszystko zamknięte i nie widać oznak wcześniejszego porodu. I oczywiście główka dalej w dół.
Alka, Asiuk super że dzieciaczki tak ładnie rosną:-).
Anielka może jeszcze wyniki wyjdą dobre. Ja w tej ciąży miałam różne przygody i nie raz wychodziły złe wyniki a potem okazywało się że jest wszystko dobrze. Także nie stresuj się na zapas.
Z dobrych wiadomości to wszystko zamknięte i nie widać oznak wcześniejszego porodu. I oczywiście główka dalej w dół.
Alka, Asiuk super że dzieciaczki tak ładnie rosną:-).
Anielka może jeszcze wyniki wyjdą dobre. Ja w tej ciąży miałam różne przygody i nie raz wychodziły złe wyniki a potem okazywało się że jest wszystko dobrze. Także nie stresuj się na zapas.