marys16
Fanka BB :)
ależ super!!! to musial byc widok. ale i gin musi miec sprzęt świetny jeśli to było widać.a ja miałam dzis na usg niecodzienny widok....jak mój Synek sikanawet dr mówi, ze taki widok to rzadkość i śmiał się, że dziecko go olało. A w ogólę Bartuś waży 1650g. i w ciągu 2 tyg przytył 500 g
pięknie synek rośnie.
przestań przestań. nie wywołuj wilka z lasu. niech siedzi. a u ciebie im bardziej sie na czekasz tym radość później będzie większajeny...jak ja chciałabym już trzymać ją w ramionach
dokładnie tak.W każdym razie nie demonizujmy ani cc ani sn bo itak wiele porodów sn kończy się cc (chyba prawie połowa moich koleżanek/znajomych),najważniejsze żeby nasze dzieci urodziły się całe i zdrowe.
jedne wstaną po sn po godzinie i będą mówić ze tylko taki poród, inne powiedzą ze nigdy więcej nie chcą sn. po cc tez tak samo. jedne zadowolone i szybko dojdą do siebie inne gorzej to zniosą. nie am złotego środka. każda z nas inna i inaczej będzie przechodzić sn czy cc.
nie dramatyzujmy i nie demonizujmy. aby kończyły sie tylko te porody dobrze i dzieciaczki były zdrowe.
a tu opinie sa podzielone.Mysz czekaja ale nie zawsze. Przyklad moja sister. Wiedziala, ze ma cesarke bo mala byla posladowo ulozona, odeszly jej wody w terminie i tak na porodowce lezala 6h ze skurczami zeby sie macica jakos przygotowala czy cos. Potem ja kroili.
jedni twierdza ze lepiej czekać by łożysko uruchomiło hormony bo wtedy lepiej po cc sie macica obkurcza i z mlekiem w cycuchach lepiej.
niektórzy lekarze twierdza ze samo wyjecie łożyska nawet bez akcji porodowej uruchamia hormony i wszystko jest tak jak byc powinno.
ja nie wiem co lepsze. znam dziewczyny i po umawianych cc i po cc po rozpoczęciu akcji porodowych. nie ma reguły. jedne karmiły cycem inne nie itd.
super wieści!My po wizycie mała 1,5 kg wazy w pozycji startowej szyjka pieknie zamknieta wiec u mnie sluz taki jak powinien byc (wodnisty bo taka moja uroda)wiec nic mi nie cieknie
mi dokładnie to samo powiedziała wczoraj ginka o szyjce i śluzie.