reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG

reklama
Asteria, to teraz tylko o slubie mysl:-)

Emmm dlugimi nozkami nie ma co sie przejmowac, najwyzej bedzie osiagac super rezultaty na krotkich i dlugich dystansach:-D Moja corka tez miala dlugie w brzuchu, teraz nie powiem jaka z niej szprycha;-)Dobrze, ze lekarz rozwial Twoje watpliwosci

aga wow wow, ale juz coreczka wazy ;-) bedzie dobrze

Pola, tak jestem teraz zadowolona, choc synus tez nie chcial sobie zdjec cykac, ale to chyba rodzinne:-D
 
Livastrid nawet ze zdjęcia wygląda na chłopczyka ;-)
Asteria ja też mam tyle energii, żeby biegać ale już po kilku szybszych krokach coś mnie pobolewa w podbrzuszu więc póki co - spokojnie maszeruj ;-)
Kasia rzeczywiście już dzidzia duża ale to nie znaczy, że na koniec będzie wielka. Znam sytuacje, że na Twoim etapie ciąży dziecko ważyło około 500g a urodziło się 4800g :nerd:
Aga dziecko rośnie :-) A dietę przeżyjesz - pociesz się, że dzięki temu nie przytyjesz dużo :-D
Tiramisu, Fazerkam dziękuję za pamięć :happy2: Jak się spodziewałam USG nie było, tylko badanie dowcipne, posłuchałam serduszka i taka ogólna gadka szmatka z ginką. Wszystko jest idealnie póki co. Następna wizyta 3 listopada i wtedy będzie USG, więc czekam cierpliwie :blink:
Pozdrawiam
 
zrobiłam glukoze!:D nie wiem czy wynik wyjdzie prawdziwy bo piłam to ***** przez pół godziny a nie 5 minut.. ale na szczęście już jest po wszystkim, siedziałam z tym kubeczkiem w kiblu bo każdy łyk powodował odruch wymiotny i wolałam nie ryzykować na korytarzu:D
 
zrobiłam glukoze!:D nie wiem czy wynik wyjdzie prawdziwy bo piłam to ***** przez pół godziny a nie 5 minut.. ale na szczęście już jest po wszystkim, siedziałam z tym kubeczkiem w kiblu bo każdy łyk powodował odruch wymiotny i wolałam nie ryzykować na korytarzu:D
ja musiałam w gabinecie wypić dały mi pielęgniarki od 3 do 5 min. na wypicie poszło szybko ale potem mdliło.. dwie godziny bez ruchu, bez wody, jedzenia... nie wiem jak to wytrzymałam.
 
Wyjatkowo upierdliwe badanie ;) tak samo się męczyłam jak wy ;) Od tamtej pory sama nie zleciłam nikomu takiego badania a powiem szczerze lubiłam, żeby mieć jasną sprawę co do cukrzycy;p
 
No i mnie też czeka to badanie mam nadzieję że jakoś dam radę :-) szkoda tylko że trzeba siedzieć te 2h ale cóż jak trzeba to trzeba wezmę sobie jakaś książkę i zleci oby tylko wynik był poprawny.

Pójdę tam ze średnim nastawieniem bo naczytałam się jak to u Was było ;-) obym tylko nie zabrudziła im podłogi hi hi
 
reklama
kasia- Ja w ogóle nie miałam problemu z tym badaniem. wypiłam szybko troche słodkie pod koniec, ale dało się wytrzymać i tyle. weź ze sobą cytrynkę, to juz w ogóle jest oka.
 
Do góry