reklama
klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
Beata nie słuchaj takich rzeczy. I nawet nie bierz takich myśli do głowy.
Alunia , Martita super ze wizyty udane.
Alunia , Martita super ze wizyty udane.
Kitki niestety nie i powiem szczerze, ze troche mnie to zmartwilo bo liczyl na to ze urodze najpozniej w okolicach terminu. Bardzo nie chce wywyolywania chociaz jeszcze troche czasu mam i pocieszam sie, ze corke rodzilam przed terminem to moze jednak jest szansa...
Martita - jeszcze dwa tyg wiec spokojnie
Beata - matko ale u Was same ciezkie przypadki ale nie bierz do siebie nie tozmyslaj. Damianek jest wiekszy o wiele starszy wszystko ma juz ladnie wyksztalcone i urodzi sie zdrowy i tego sie trzymaj
Beata - matko ale u Was same ciezkie przypadki ale nie bierz do siebie nie tozmyslaj. Damianek jest wiekszy o wiele starszy wszystko ma juz ladnie wyksztalcone i urodzi sie zdrowy i tego sie trzymaj
Lusinda890
Fanka BB :)
Beata jejku nie słuchaj takich historii. Twoje maleństwo urodzi sie śliczne i zdrowe
Gratuluje udanych wizyt
Gratuluje udanych wizyt
Beata, lekarze muszą uprzedzać o wszystkich ewentualnościach, ale nie ma co się skupiać na najczarniejszych scenariuszach. Myśl pozytywnie i staraj się nie martwić na zapas. Wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie i Damiana, wierząc, że Mały jest równie silny co Jego mama. Współlokatorki masz, widzę, po przejściach, pewnie sama musisz być dla nich wsparciem... Trzymaj się, kochana i myśl pozytywnie, jakby co pisz, przyjadę w odwiedziny
Alunia super wieści z wizyty
Beatko musisz myśleć pozytywnie, ja wierzę że będzie dobrze :*
Martita czyli tak jak u mnie, ostatnio przez 2 tyg nic się nie zmieniło, teraz mam wizytę w środę więc zobaczymy. Z jednej strony niech mały siedzi tak długo jak potrzebuje, ale z drugiej też bardzo chciałabym uniknąć sztucznego wywołania. W pierwszej ciąży w dniu porodu poszłam do ginki i nic nie zwiastowało, żebym miała urodzić i ona mi trochę szyjkę pomasowała i po tym od razu dostałam skurczy więc mam nadzieję, że teraz też tak zrobimy w razie czego.
Beatko musisz myśleć pozytywnie, ja wierzę że będzie dobrze :*
Martita czyli tak jak u mnie, ostatnio przez 2 tyg nic się nie zmieniło, teraz mam wizytę w środę więc zobaczymy. Z jednej strony niech mały siedzi tak długo jak potrzebuje, ale z drugiej też bardzo chciałabym uniknąć sztucznego wywołania. W pierwszej ciąży w dniu porodu poszłam do ginki i nic nie zwiastowało, żebym miała urodzić i ona mi trochę szyjkę pomasowała i po tym od razu dostałam skurczy więc mam nadzieję, że teraz też tak zrobimy w razie czego.
polianna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 434
Martita, schauma.. Dołączam do Was w obawach przed wywoływaniem. Chociaż,dla pocieszenia, obie moje panny urodziły się ok 7 dni przed terminem i nic tego nie zapowiadało...Przy Olimpii po prostu pewnego wieczora zaczeły się skurcze i siedziałam wtedy na jakimś forum i zastanawiałam się czy to "to. Położyłam się spać po północy ale nie mogłam zasnąć bo mi skurcze nie pozwalały. Wcześniej to chyba nawet przepowiadających nie miałam,byłam kompletnie nieświadoma tego,że urodzę przed terminem.
Z drugą panienką do końca czułam się super. Miałam niby jakieś rozwarcie na palec ale to tyle.. Rano miałam wizytę u gina, który powiedział ze nie wykluczone, że urodzę na dniach.Popukałam się w głowę, bo nic mnie nie bolało. Po wizycie skoczyłam kupic sobie torebkę i nie minęły 3-4h od wizyty a dostałam skurczy. Żadnych czopów, wód, nic nie było.
Z drugą panienką do końca czułam się super. Miałam niby jakieś rozwarcie na palec ale to tyle.. Rano miałam wizytę u gina, który powiedział ze nie wykluczone, że urodzę na dniach.Popukałam się w głowę, bo nic mnie nie bolało. Po wizycie skoczyłam kupic sobie torebkę i nie minęły 3-4h od wizyty a dostałam skurczy. Żadnych czopów, wód, nic nie było.
A mnie gin w pierwszej ciazy zbadal ostatni raz jakos 36-37 tydzien i powiedzial, ze nic sie nie zapowiada. Do konca u mnie samopoczucie bylo super, nic nie zapowiadalo porodu, 4.11 bylam na ktg zero skurczy, a 6.11 corka juz byla na swiecie. 5 dni przed terminem sie urodzila, wiec to mnie pociesza, ale jakbym wiedziala ze cos sie juz dzieje to bym miala lepsze nastawienie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 931
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 457
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 545
Podziel się: