K
KingaP
Gość
agao pisze:mokkate pisze:W sobotę idę na USG. I mam mieszane uczucia.
Z jednej strony cieszę się, że zobaczę dzidzię, a z drugiej- martwię się tym tętnem.
Mam nadzieję, że będzie dobrze...
Ale hormony robią swoje i niepokój o dzidzię jest ogromny.
ja też schizuję spoko
cieszę się że idę do gina ale też się boję
co do płacenia to ja zapomniałam kiedyś zapłacić i on przy wyjściu moim zapytał delikatnie stłumionym głosem czy rozliczymy się przy następnej wizycie
a dzisiaj idę na krechę wali mnie to zapłaciliśmy rachunek i mam 20 zł w portfelu a konvzy mi sie zwolnienie
dupa ostatnio za szpitalna wizuytę dostał normalnie dzisiaj ide na waleta zapłacę mu przy nastepnej a i tak go wymęczę listę już mam
nie dużo czasu do końca zostało jak zadawałam mu pytania po22 tyg to mówił ze do porodu dużo czasu ale teraz ja mu dam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! > > > > >
Ginie!! Drżyj!!! :laugh: :laugh: :laugh: