reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze przepisy ;-)

Kotlety z kalafiora (ok. 8-10 szt.)

P7271381.jpg

* 1 średni kalafior
* 2 cebule
* łyżka masła
* pół pęczka natki pietruszki
* 1 ząbek czosnku
* 1 jajko
* bułka tarta
* sól, pieprz

Kalafiora ugotować prawie na miękko, dobrze odcedzić i przestudzić. Zmielić w maszynce, albo utłuc tłuczkiem do ziemniaków. Cebule drobno pokroić i poddusić z posiekanym czosnkiem na łyżce masła. Cebulę, posiekaną natkę, jajko i bułkę tartą dodać do kalafiora. Posolić, popieprzyć (więcej niż przeciętnie, bo po usmażeniu są łagodniejsze) i dobrze wyrobić. Formować nieduże kotlety (duże będą się rozwalać), panierować w bułce i smażyć.

Z powodzeniem zastępują i mięso i ziemniaki jednocześnie. Można podać z lekkim sosem, albo sałatką z pomidorami i ogórkiem itd.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Daje przepis Na ciasteczka maslane bo robie juz drugi raz a znikaja w oka mgnieniu.

120g miekkiego masla (nie moze byc margaryna)
150g maki
3 lyzki cukru pudru
Kilka kropel olejku waniliowego (ja dalam cukier waniliowy)

Wymieszac, zagniesc kulki wielkosci orzecha wloskiego I splaszczyc widelcem. Piec ok 15 minut w 180-200 stopniach lub do zrumienienia.
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    21,4 KB · Wyświetleń: 40
Robiłam kotlety Mły z kaszą manną i kapustą - przepyszne ! Idealnie udało mi sie doprawić i nawet Młodej smakują a ona wybredna :)
Lysa - zrobiłam Twoje ciasteczka maślane ale coś mi nie wyszły. Czułam że czegoś chyba brakuje sody ? jajka? proszku ? Wygooglowałam te ciasta i stała sie jasność - trzeba jeszcze proszku do pieczenia. Zgadza sie ? :-)
 
Ziemniaki faszerowane kuskusem

P8051590.JPG

* 6 większych ziemniaków
* pół szklanki kaszki kuskus
* kostka bulionowa
* 1/2 pęczka szczypiorku
* 1/2 pęczka koperku
* 2 łyżki masła
* olej do smażenia
* sól, pieprz, czosnek granulowany

Ziemniaki wyszorować, odciąć wierzch i głęboko wydrążyć łyżeczką. Wydrążone i odcięte pozostałości pokroić drobniej i podsmażyć na łyżce oleju do miękkości, dodając na samym końcu masło. Kuskus zalać połową szklanki bulionu i odstawić na 5 minut. Dodać podsmażone ziemniaki, posiekany szczypiorek i koperek. Posolić i popieprzyć. Wydrążone ziemniaki obsmażyć z obu stron na odrobinie oleju, posolić i nafaszerować kaszką, wierzch posypując czosnkiem granulowanym.
Zapiec w piekarniku pod przykryciem z folii aluminiowej - 40 minut, 180 stop.

Świetnie pasuje do nich dip czosnkowo-koperkowy, ale i zwykły sosik do mięsa.


PS. Jak widzicie, promuję wszelkie rodzaje kaszy, które są trochę niedoceniane ;)
 
Pieczarki faszerowane mięsem

P8051602.JPG

* 10 większych pieczarek
* 30 dag mięsa mielonego
* 1 cebula
* 1 jajko
* bułka tarta
* pół pęczka natki pietruszki
* sól, pieprz
* olej do podsmażenia

Pieczarki umyć i usunąć im nóżki ;) Cebulę posiekać i podsmażyć, dodając posiekane nóżki pieczarek. Do mięsa dodać podsmażoną cebulkę, jajko, posiekaną natkę pietruszki oraz kilka łyżek bułki tartej. Posolić i popieprzyć, wyrabiając zwartą masę. Z mięsa robić kulki, wkładać je do pieczarek i dociskać formując kopułkę. Całość opanierować w bułce tartej i podsmażyć z obu stron na oleju. Zapiec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrytej folią aluminiową. 35 min, 180 stopni.
 
Ostatnia edycja:
kupinosia nie moj przepis nie ma proszku, nie walkuje sie ciasta tylko z kulek robi splaszcone krazki ale one maja ok 0.7-0.8 cm ;) nie rosna ale przez to ze nie sa walkowane sa grubsze wiec proszek niepotrzebny, niestety nie nadajesie na wycinane ciasteczka :no:
 
Dzisiaj robiłam drugi raz chlebek koty pychotka, mój M się zajada nim a do tego szklanka mleczka i na jego widok po powrocie z pracy się ucieszył :-)
Mła przepyszna ta Twoja panna cotta :-)

Dzisiaj zrobiłam serniczek jak będzie zjadliwy to wrzucę przepis z jakiego zrobiłam :-)
 
Sernik z serków kanapkowych

/niestety nie mam zdjęć, ale to najlepsze sernik, jaki w życiu jadłam, polecam każdemu!/

MASA SEROWA:
-1/2 kg śmietankowego serka kanapkowego (do smarowania), ja używam tych niebieskich Hochland
- 1 szkl. cukru
- 2 jajka całe
- 3 jajka rozdzielone (żółtka do sera, białka ubić pianę)
- 2 szklanki kwaśniej śmietany 22%
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka zapachu waniliowego

SPÓD:
- pokruszone herbatniki (1,5 szklanki)
- 1/4 szkl. brązowego cukru (może być biały)
- 1/4 szkl. drobno posiekanych orzechów włoskich
- 1/3 szkl. rozpuszczonego masła

W miseczce wymieszać 1,5 szkl. pokruszonych herbatników + 1/4 szkl. brązowego cukru + 1/4 szkl. posiekanych orzechów + 1/3 szkl. rozpuszczonego (troszkę ostudzonego) masła. Po wymieszaniu uzyskujemy konsystencję wilgotnego piasku. Wylepić dno i boki tortownicy. Studzimy ciasto (początkowo będzie miękkie, ale po ostudzeniu uzyska właściwą konsystencję. Tortownicę owinąć folią aluminiową. Piec przez 5-7 minut w 190st. Wyjąć tortownicę z piekarnika i zmniejszyć temp. do 175st.

Serek kanapkowy zmiksować na gładką masę, dodać cukier + jajka + żółtka + sok z cytryny + aromat + śmietanę. Odzielone wcześniej 3 białka ubijamy na sztywną pianę, a następnie dodajemy do masy serowej (delikatnie wmieszać). Wlać masę do formy, tak, aby przekroczyła warstwę kruchego spodu. Piec 60-65min w 175st.

Gdy brzegi będą minimalnie przyzłocone, a środek jasny i lekko miękki, wyłączyć piekarnik i otworzyć drzwiczki, odczekać 10 min. do wystygnięcia. Następnie wysuwamy tortownicę i delikatnie okrawamy dookoła nożem, żeby odkleić sernik od ścianek, wsuwamy go z powrotem do pieraknika i pozostawiamy na 2-3 godziny z uchylonymi lekko drzwiczkami. (jeśli nie mamy czasu, zostawmy go tak na minumum 40 minut). Po tym czasie sernik przenieść w chłodne miejsce.

Przed włożeniem ciasta do lodówki trzeba zawinąć go w folię aluminiową.
Podawać z musem malinowym lub brzoskwiniowym.

Smacznego! :)
 
reklama
Milva- myślę że można wszystko co wyobraźnia Ci podsunie. Ja już standardowo dodaję troche gorzkiej czekolady, rodzynek i pestek z dyni. Jeszcze myślałam o wersji z orzechami. Nie dodaję za to zapachu waniliowego bo muli mnie po nim
 
Do góry