reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE MAJOWE SLONECZKA!! Tu sie mozesz przywitac

reklama
Ale niestety nie jest to prosta sprawa,
po pierwsze maluszek musi się ładnie ułożyć i "chcieć" pokazać co tam chowa,
po drugie lekarz musi się znać na tym bardzo dobrze i mieć duże doświadczenie (mój od 20 lat robi usg),
po trzecie sprzęt musi być dobrej jakości,
a po czwarte i tak może się zdażyć "niespodzianka", bo pomimo postepów w medycynie takie też się zdażają (ostatnio u nas wrześniówek nawet)
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
ciekawe czy Wam mnie brakowalo. :>
Wyladowalam we wtorek w szpitalu z krwawieniem i bolami. Juz myslalam, ze jest po wszystkim i do szpitala jade tylko na lyzeczkowanie. 1,5 godziny drogi do szpitala - czarne mysli, klucha w gardle. W szpitalu od razu zrobili usg i okazalo sie, ze dzidzia zyje :D. Nie wyobrazacie sobie jaka radosc i ulge czulam. Myslalam, ze to cud :). Niestety kosmowka sie odkleja i ciaza caly czas jest zagrozona. Dziis wypuscili mnie ze szpitala, ale musze wcaz lezec i brac luteine+nospe.
Trzymajcie mocno kciuki za moja dzidzie i wszystkie panie, ktore spotkalam w szpitalu po stracie dziecka. To straszne jakie rzeczy sie dzieja. Wyslimy tym dziewczynom duzo sily...
no i dziekujcie Bogu, ze macie to szczescie, ze Wasze maluszki zdrowo rosna. :)
 
oczywiscie ze o tobie myslalysmy!!!!! wazne ze juz jest lepiej...i pamietaj zeby odrazu wzywac pogotowie ! bo to zawsze szybciej!! smutno mi sie zrobilo i przypomnialam sbie moja strate...wtedy nikt nie byl tak i mily...:(:( mysle o tych kobitkch teraz i wysylam im duzo pozytywnej energi!!!:):)

A tak wogole wlasnie wrocilismy ze sklepu....mam tone gruszek winogron brozskwin nektarynek ogorkow zielonych slonecznikow biszkoptwo jeju....no zelkow jeszcze wafelkow...:):):) a teraz bede jasla zurek :):)

A+T a co u ciebie z apetytem i nudnosciami?
 
reklama
Wszystko bedzie dobrze z twoja dzidzia a+t+? !! musi byc dobrze. Przesyłam dla wszystkich mamusi które maja problemiki z ciążą dużo ciepłych myśli. Dbaj o siebie tzn o WAS :)
 
Do góry