kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
O taki dowcip ostatnio uslyszalam:
Facet przychodzi do spowiedzi i mowi:
- Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszylem. Mialem seks z niepelnoletnia dziewczyna.
Na co ksiadz:
- Synu, jestem pewien, ze to nie twoja wina. Smarkula z pewnoscia nosila sie nieskromnie i to ona ciebie sprowokowala. Odmow 3 zdrowaski i bedzie ci odpuszczone.
Kolejny raz ten sam facet przychodzi do spowiedzi i mowi:
- Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszylem. Mialem seks z 80cio letnia staruszka.
- Alez synu, to pewnie dla starowinki przysluga. Jeslis dobrze sie spisal, bedzie miala niezwykle wspomnienia, bo to raczej na pewno ostatni raz przed smiercia. Odmow 3 zdrowaski i idz w pokoju.
Kolejnego dnia ten sam facet przychodzi do spowiedzi i mowi:
- Wybacz mi ojcze bo zgrzeszylem. Uprawialem seks z ksiedzem z innej parafii.
Na co ksiezulo:
- Ty draniu, ty lotrze, ty... Tu jest twoja parafia i ja jestem twoim ksiedzem...
he he niezle