reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze kochane 9 miesięcy, czyli ciążowy kogel mogel :-)

reklama
Z rozstepami jest tak, ze nigdy nie masz pewnosci, jedne babki smaruja sie od góry do dołu oliwkami, masciami i czym tylko sie da i tak maja rozstepy a drugie niczym sie nie smaruja i nie maja, ja sie smarowałam kremami w poprzedniej ciazy i wygladałam jak zebra, teraz smaruje sie zwykłą oliwką, licze na to, ze skóra w poprzedniej ciazy sie troche rozciagnela i teraz bedzie jej lżej i unikne choc troche rozstepów.
A co do gubienia wagi, owszem zgubiłam, ale co z tego - mam tendencje do tycia po odstawieniu hormonów a kiedy skonczyłam karmic zaczełam brac tabletki, kiedy zaczelismy sie starac ostawilam i poki udalo mi sie zajsc w ciaze wrociłam do wagi w ciazy, wiec niestety ta ciąże zaczęłam z wagą jaką miałam w dniu porodu :-( trudno, trzeciego dziecka nie przewiduje, wiec bede mogla cos z soba zrobić :-)
 
dzięki za odpowiedzi Dziewczyny. Coż co będzie to będzie, czego sie nie robi dla dziecka.... :)
facet juz jest dziecko w drodze to kilka rozstepow by nikomu juz nie zaszkodziło ;p
 
a kremy coś pomagają? jesli zacznie sie je stosowac na samym początku ciązy? używała je może ktoraś z Was?

Ogólnie to zależy od ilości kolagenu w skórze . Sa dziewczyny co im się robią sa takie co nie , ja należe do tych szczęśliwych i nie mam tylko jakies dwa na piersiach . Krem używałam ziaja z serii mamma czy jakoś tak , taka seria dla kobiet w ciąży , smarowałam się oliwką i myłam taką oliwka pod prysznic z nivea . Miałam też krem mustelli ale to strata kasy , lepi się dziadostwo a dość drogie
 
Ja dziś zrobiłam trzecie podejście do lodów.. pochłonęłam kawałek vienetty algidy waniliowej z kawałkami czekolady (pyszna!!).. i znów mnie cycki potwornie bolą;-(

Ale.. zauważyłam też, że mniej latam siusiać mimo, że piję cały czas tyle samo:-)

Ale numer z tymi lodami! :-)
 
Ile waży twój synek ? Mój 12 kg cały dzień jestem sama no i nosić go musze nie mam wyjścia choć staram się mało . On dopiero zaczyna chodzić więc niestety bez noszenia się nie da . Staram się go tak podnosić żeby nie obciążać brzucha , już czuje jakie mi się mieśnie w rękach wyrobią:-D

Strasznie trudno tak dzieciaka z podłogi dźwigać bez obciązania brzucha.

Moja Izka waży 10,3 kg i jeszcze sama nie stoi ani nie raczkuje, więc pozostają często tylko rączki. Najtrudniej, to mi ją z łóżeczka wyciągnąć:-(

No dobra ,ale wkońcu dzieciaczki az tak szybko nie uciekają:-D
Mi kiedyś lekarka tłumaczyła to tak , jak przed ciążą się coś robiło i jest to naturalne dla naszego organizmu to się z tego nie rezygnuje tylko zwalnia tempo:tak: Nie mówie to oczywiście o jakiś sportach ekstremalnych . więc myslę że jak się podbiegnie do dziecka to nic złego się nie stanie tym bardziej że jestes do tego przyzwyczajona .

To brzmi sensownie!
 
U mnie wychodzi chłopak, ale z Izką też chłopak, więc to chyba nie działa :tak:

Moja lekarka dociekliwa babka i myslę że jak zrobi na usg za miesiąc to bedzie kombinowała az zobaczy kto tam siedzi , poprzednio się dowiedziałam w 12tyg czyli bardzo szybko

Rzeczywiście szybko! :szok:

Różnie z tym rozpoznawaniem bywa..
Moja koleżanka z biura, mama 1,5rocznej Martynki zaszła drugi raz w ciążę, miała 4 razy USG robione i lekarz twierdził, że będzie Wojtuś. Z uwagi na to, że się nie pomylił przy Martynce to koleżanka mu zaufała i nakupowała chłopięcych ciuszków itp.
Kilka dni temu dostałam sms-a, że urodziła Julkę!! Z wrażenia czytałam tą wiadomość 3 razy:-D

Też mam takich znajomych.
Miał być syn do ostatniego USG.
Strasznie się zdziwili jak się córa urodziła:-)
 
ja niecierpliwie czekam na to az moja ginka powie mi co bedzie - jest bardzo precyzyjna w określaniu płci, jeszcze nie zdarzyło Jej sie pomylić, wiec ufam Jej w tej kwestii bezgranicznie :-)
 
reklama
czarna,musimy czekać...i dzielnie się trzymać...na pewno łobuz się pokaże.ja idę na usg za 7 dni...odliczam skrupulatnie...pozdrawiam...
Ja wczoraj nareszcie zobaczyłam bijące serduszko , to 5 tydzień - tak powiedział lekarz , widocznie póżniej miałam owulacje niż wynika z miesiączki. mam też krwiaka i stąd brązowe plaminie , ale powiedział że sam się wchłonie.dostałam duphaston. Teraz Twoja kolej waniliowa , pozdrawiam.
 
Do góry