reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze kilogramy w ciąży.

To ja wg wagi i lekarza startowałam z 52kg a teraz 62kg (a wg mojej 54-55 a teraz 65kg)... czyli tak czy siak 10kg.... oj z tego co wy piszecie to ja znacznie więcej jak wy waże:szok:
 
reklama
Lady87 nie zamartwiaj sie, dzidzia wazy, wody tez swoje no i lozysko. Srednio w chwili porodu spada 10kg, mnie przybylo juz ponad 15 i nie robie tragedii z tego;-), moja bratowa w dniu porodu obwod w pasie miala 102 a ja szczuplejsza bylam od niej. Teraz ja mam 114 a do porodu, jeszcze hooo hooo i dzidzia teraz bedzie wiecej przybierac na wadze i brzusio bedzie rosl intensywniej wiec jeszcze najlepsze przed nami :-D.
Kazda ciaza jest inna i kazda z nas rowniez, nie da sie zrobic idealnego schematu. Wazne, zeby nasze bobaski sie zdrowo rozwijaly to najwazniejsze, czasu bedzie sporo zeby zadbac o figure po ciazy. Okres karmienia, nieprzespane nocki, zrobia tez swoje:-D.

Glowa do gory, ja tam dumna chodze z moimi kilogramami, a potem bede jeszcze bardziej ile to nie zgubilam :D Popatrz na ulicy ile mlodych dziewczyn chodzi po prostu grubych i jeszcze nie rodzily, a jak nie to zapraszam do siebie... ja tu w ciazy niedorownuje co niektorym :-D:szok: "pokolenie fastfoodu";-)
 
Nie , nie ja się nie martwię czy jakoś nie ograniczam. Owszem jem teraz więcej, ale nie jak świnka, no i wiadomo coś słodkiego każdego dnia musowo :-D Jeśli w tej kwestii, czyli kg mnie martwi to to, że nie będę miała w czym chodzić po porodzie, a wiadomo że to kolejne wydatki. W chwili obecnej mam za szmat jakieś dwie pary spodni do chodzenia po domu i jedne grubsze leginsy na wychodne/ wychodzę z domu 5-6 razy na miesiąc/.

Ale czuję po sobie, że uda, dupa, cycki, brzuch poszły na plus :) dziś zakosiłam mamie 5 staników na mój obecny rozmiar- takie szmaciaki tylko z drutami, ale dobre i to. Wole dziecku coś kupić a mój wygląd nasermater :-p
 
krisowa to my tu jak mutanty lecimy wagowo :-D
lady moja kumpela przed ciaza nie miala prawie biustu, teraz po ciazy juz 10 lat, a zostala jej miseczka D, z nadwagi zeszlo jej wszystko i jeszcze zalapala minus sprzed ciazy. ;-)
Ja na takie cuda nie licze, bo mam doswiadczenie z pierwszej ciazy. To chyba zalezy od predyspozycji, jesli masz tendencje do tycia (normalnie) to moze zostac troszku, ale jesli nie masz tego klopotu to nie zawracaj sobie tym glowki. I tak niewiele mozemy teraz zrobic:-).
 
A wiecie,ja nie byłam dumna z tego że w pierwszej ciąży przytyłam tylko 9 kg,tylko z tego że w drugiej przytyłam 25 i że udało mi się to wszystko zrzucić to jest dopiero wyczyn.Także laski bedziemy sobie kibicować po porodzie jak kg bedą leciały w dół.
 
A wiecie,ja nie byłam dumna z tego że w pierwszej ciąży przytyłam tylko 9 kg,tylko z tego że w drugiej przytyłam 25 i że udało mi się to wszystko zrzucić to jest dopiero wyczyn.Także laski bedziemy sobie kibicować po porodzie jak kg bedą leciały w dół.

pozmieniamy suwaczki tylko :-D
 
MYSZKA a wiesz że taki suwaczek bardzo mobilizuje do zrzucenia wagi,miałam kiedys taki i z dumą go aktualizowałam he he
 
reklama
no to ja w klubie z Myszką i Krisową jestem :-( z MAćkiem przytyłąm 23 kg, myślałąm, że teraz mniej mi się uda, ale niestety, gonię strasznie :-(
 
Do góry