Nasze dzieci w cm i kg

[Monika M.]

Wczoraj pojechałam do przychodni zważyć mojego Maluszka.
Nie mogłam uwierzyć! 5,600!!! Normalnie byłam w szoku.
Dzisiaj segregowałam ubranka, z których wyrósł i jak zobaczyłam pierwszego pajaca, który i tak był za duży, to mnie zamurowało. Ja naprawdę nie sądziłam, że mój Smyku tak wyrósł;-)

 

[nineczka]

Przy wypisie ze szpitala (wczoraj) moja malutka ważyla już 6240!!! 2740 do przodu Szczerze mówiąc już to czuję ;-)
Nie mierzylam jej ale wchodzi w ubranka 62 - 68. Mamy w szafie już 2 worki z za malymi ciuszkami a kombinezon, który klusek nosi (i jest na nią dobry) ma rozmiar 80

 

[megusek]

Nasz Kuba tez urosl..wczoraj wazyl 6 kg! duzy chlop ;-)

 

[Kaira]

my bylismy tydzień temu na szczepieniu i Paula ważyła już 6300 to pewnie teraz waży 6500 spewnościa

 

[Kasia1978]

Martyna podobnie. Jak się urodziła ważyła 3870g, a tydzień temu było 6480g - jak tak dalej pójdzie to pupy nie udźwignie ;-). Ale mój mąż w tym wieku też dobrze wyglądał

 

[Kaira]

Kasiu ale twoja Martynka ważyła 3870 jak się urodziła a moja Paula 3kg tylko więc jest teraz różnica bo bardzo dużo przytyła...

 

[meggi9.11]

oj rosna...Sara od urodzenia przytała 3,5 kg:-) ...a Kaira- a twoja Paula i Martynka Kasi to chyba tego samego dniea sie urodziły- tak wnioskuje po waszych suwaczkach

 

[kasiajanosz]

Maksio waży już 6,5 kg i jest dla mnie na tyle ciężki, że czasami kąpie się ze mną w wannie, bo normalnie podczas kąpieli w wanience to moje biedne plecy wysiadają . ale, że z małego jest pływak to wspólne kąpiele sprawiają mu wiele radości i pozwalają nam bardziej zbliżyć się do siebie . no i malutek nieźle się zmęczy po takim przeżyciu i wysiłku po czym szybko i słodko zasypia

 

[aniii]

Kasia jak to robisz że kąpiesz się z małym?też bym chciała ale Lilek w wanience tak się rusza że trudno ją utrzymać a co dopiero w wieeeelkiej wannie...

 

[kasiajanosz]

najchętniej to wkleiłabym zdjęcie jak się kąpię z małym ale boję się, że oślepniecie . co do kąpieli to nalewam wody do wanny, ale nie za dużo. dodaję płynu do kapieli nivea baby i sprawdzam czy temp. nie jest za wysoka. jak wszystko jest ok. to wołam mojego faceta i on przynosi mi Maksika do wanny. ja siędzę z "rozłożonymi nogami" i trzymam maluszka przed sobą. najwygodniej jest mieć dziecko obrócone twarzą do siebie aby móc do maluszka gadać. jedną ręką przytrzymuję Maksa za karczek a drugą ręką polewam go wodą. jeśli będziecie kąpać się z waszymi pociechami to same zobaczycie jak jest wygodnie.
mój malutek ma pełną swobodę ruchów-wyma****e nóżkami ile wlezie. tylko taka mała rada....najlepiej założyć majtki bo wasza pociecha może włożyć nóżkę tam gdzie nie powinna , albo nieźle poobijać to delikatne miejsca ;-)