reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze ciążowe brzuszki oraz waga...

reklama
Dzisiaj rano postanowiłam się zważyć i okazało się że od początku ciąży jestem już 5 kg na plusie na razie jest, gdyby mi się udało do końca dobić łącznie do 10 kg to bym była szczęśliwa bo bym się zmieściła może w 80 kg teraz mam 74,9 kg.
 
Vilolett- kompletnie nie bylo po tobie widac:szok:...kurcze a ja nie mialam wchodzic na wage az do wizyty a tu zonk moj M sie wczoraj wazyl no ta ja tez wlazłam na ta wage:wściekła/y:tylko sie zdolowalam przez 2 tyg przytylam 3 kg!!! juz doganiam swojego M który wazy 84kg a ja 78!!kg normalnie pozrazka!!! 13kg do przodu....a wcale nie jem jakos bardzo tłusto.Mam pepowine trójfazowa i to mnie podbudowalo bo slyszalam ze jak kobietka ma pepowina trojfazowa to wszystko idzie do dzidzi i sie nie odklada na na tkance ...ale czy to prawda to nie wiem...ehhhh
 
Phelania nie doluj sie ze wazysz za duzo, wkoncu jestes w ciazy. Ja swoje 16 kilo zrzucilam przez 2 tygodnie i jeszcze jedenk kilogram przedciazowy wiec wszystko mozliwe. Waga bedziesz sie przejmowala pozniej. A teraz ciesz sie ze maluszek jest zdrowy i sie nie ograniczaj :)
 
Phelania nie doluj sie ze wazysz za duzo, wkoncu jestes w ciazy. Ja swoje 16 kilo zrzucilam przez 2 tygodnie i jeszcze jedenk kilogram przedciazowy wiec wszystko mozliwe. Waga bedziesz sie przejmowala pozniej. A teraz ciesz sie ze maluszek jest zdrowy i sie nie ograniczaj :)
Dzieki:tak:pozniej bede sie ograniczac jak bede karmic Alanka ,bo wiem ze nie na wszytko mozna sobie pozowlic przy karmieniu:-)
 
Phelania, podobno karmiąc piersią wszystko można zrzucić! Sądzę, że większość z nas stara się mniej więcej kontrolować wagę, ale to nie jest wcale łatwe. Zdołowałaś się dlatego, że "wzięło" Cię z zaskoczenia - nie wiedziałaś jak zmienia się Twoja waga. Ja ważę się codziennie właśnie dlatego, żeby mieć świadomość - jakoś łatwiej przyjąć dodatkowe kilogramy każdego dnia po troszkę, niż raz na jakiś czas hurtowo ;) Nie przejmuj się niczym, ale weź pod uwagę mój pomysł :)

Załączę też mój ciążowy bębenek z pierwszego dnia 23 tc ;) Do przodu 5,5-6 kg.

23tc.jpg
 
Mła- ale szczuputka jestes...:szok:pępuszek masz taki sam jak ja:-)kurcze jak tak patrze na te wasze brzuszki ,jak ten czas leci...nieubłagalnie:rofl2:niedawno takie plasciutkie brzusie byly a teraz spore pileczki hihi.Brzusio super.
Martwie sie ta waga bo moja 21-letnia siostra prztyla 32kg w ciazy:eek:dopiero po 2.5roku doszla do swojej wagi,przestala jesc slodycze ziemniaki i chleb...poprostu wziela sie za siebie...nie pytalam sie czy jadla wszystko przy karmieniu i czy dlugo karmila musze jej sie spytac..Ogólnie przed ciaza wazyla 55kg a po ciazy prawie 90kg....
 
Dzięki, Phelanio :) Mnie się wydaje, że to całkiem spory brzuszek i spodnie ciążowe stają się powoli nieodwołalne. Co do pępuszka, to raczej krater i to z blizną po laparo, ale co tam :)

Jeśli chodzi o wagę, to powiem Ci coś. Ważyłam kiedyś o prawie 30 kg więcej niż teraz, w 5 m-cu ciąży. W ciągu ok. 5-6 m-cy zrzuciłam (bez uszczerbku na zdrowiu, żadnych wspomagaczy, narażania organizmu) ponad 30 kg. Wszystko dzięki.... ograniczeniu ilościowemu! Najprostsza rzecz pod słońcem i najtrudniejsza zarazem - "jedz mniej". Mam nadzieję, że skoro raz tak wyszło, to po ciąży również poradzę sobie z dodatkowymi kilogramami. Będziemy się jednak martwić o to - i ja i Ty - po porodzie. Póki co najważniejsze są ci mali pasażerowie na gapę w naszych brzuszkach i na tym powinnyśmy się skupić :)

Buziak dla Ciebie! Niczym się nie przejmuj :)
 
reklama
Phelania podobno karminie piersia to najlepsza dieta :)
Mła ale chudzinka jestes, tylko brzudnio z przodu :)
Phelania 32 kilo to duzo, mysle ze za duzo, a kontrolowala Twoja sis wage w ciazy?? Bo ja nie mowie zeby sobie calkowicie odpuscic i jesc ile popadnie bo uwazac trzeba ale nie przejmowac sie np 3-4 kilogramami:) Wazne zeby dziec sie dobrze rozwijal :)
 
Do góry