reklama
Ojj tak do pępka to mogę zajrzeć na samo dno ;p
Od chyba 2 tygodni waga mi nie drgnęła, ale dzisiaj stanęłam znowu i jest kilo mniej, jeszcze pół i będzie 60 A potem jeszcze chcę zjechać 5 kilosków i chyba to nie będzie zbyt trudne przy karmieniu - naprawdę to działa, a ja nie chciałam wierzyć, jak mi mówili, że jak będę karmić, to będę szczuplejsza niż przed ciążą Ten mały ssak wysysa ze mnie w ekspresowym tempie
Od chyba 2 tygodni waga mi nie drgnęła, ale dzisiaj stanęłam znowu i jest kilo mniej, jeszcze pół i będzie 60 A potem jeszcze chcę zjechać 5 kilosków i chyba to nie będzie zbyt trudne przy karmieniu - naprawdę to działa, a ja nie chciałam wierzyć, jak mi mówili, że jak będę karmić, to będę szczuplejsza niż przed ciążą Ten mały ssak wysysa ze mnie w ekspresowym tempie
U mnie na wadze 56 kg czyli jeszcze 2 i bedzie jak przed ciążą w lecie (bo zima to tak 56kg normalnie ważę) i tez juz weszłam w jedne normalne spodnie a to dopiero ciut ponad tydzień od porodu. Brzuch też prawie doszedł do siebie, wygladam tak ja w 4 m. ciąży
Pinka - taka genetyka, po pierwszej ciąży było podobnie. W dniu porodu miałam 94 cm w pasie, teraz mam 78 cm w "najgrubszym" miejscu. Tylko po pierwszej ciązy waga i spadła poniżej tej sprzed ciąży i niestety pokarm szybko mi zanikł bo nie było za bardzo "z czego karmić".Vecia- to szybko ci poszło ja jestem miesiac po porodzie a brzuch tragiczny!!!!!!!!!!! i nadal w nic nie wchodze łącznie z bluzkami....
reklama
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
moje gacie to będą chyba normalnie musiały poczekać na przyszły rok jak tak dalej pójdzie - biszkopcik za biszkopcikiem... biszkopcik za biszkopcikiem... ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: