reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze brzuszki:)

reklama
ja niestety nie tknęłam żadnych ćwiczeń:baffled: a drugiego lutego czeka mnie impreza u męża w pracy:confused: trzeba będzie pozakrywać to i owo...
 
Ja miałam już dwa podejścia do A6W, ale przerwałam :wściekła/y:, jestem zła na siebie wrrrrr.... ale muszę jeszcze w tym tygodniu się zmobilizować, może mojego R. uda mi się namówić aby mi towarzyszył jak u Poli :happy:

Ale od zeszłego czwartku zaczęłam chodzić na aerobik, wczoraj byłam drugi raz. Zajęcia mamy w pon i czw i trwają prawie 2h. Jest fajnie, niezły wycisk, można się nieźle wypocić :laugh2:
 
pocieszę Was może kobietki jak powiem, że miesiąc po porodzie ważyłam o 11 kg mniej, i zdaje się, że od tego czasu nic nie zrzuciłam, nie ważyłam się jeszcze ale cm nie kłamie
 
kurdę a ja znowu stoję w miejscu...jeszcze 4-5kg do zrzuty i waga już od dawna ani drgnie.ale...dziś idę po raz pierwszy na aerobic...to nie w moim stylu ale muszę zacząć. nienawidzę ćwiczyć.dobrze że idziemy z kumpelami, sama raczej bym się nie odważyła...ciekawe w jakim stanie są moje mięśnie...???:confused:
 
Ja nie moge doczekac sie basenu a tu chomis chory i boje sie mu przyniesc jakiegos bakcyla...
Goralak podobno ta koncowke to najtrudniej zgubic.... i ja jeszcze sie borykam z 5kg... w szpitalu stresik wypocil ze mnie 3kg w dwa tyg... a na areobik oj chyba jeszcze za leniwa jestem narazie biegam jakies 3km dziennie ale znow mroz ma byc i bede sie bala przeziebic...:dry: do diaska z tym wszytkim
 
hmmm...przed ciaza nie wchodzilam w te spodnie ;-) mialam je juz wyautowac ale jak widac jeszcze wnich pochodze ;-)
 
Megusek-gratuluję! Ty szczęściaro, wyglądasz rewelacyjnie!Ja, niestety wciąż kilka kilogramów na plusie a brzuch, jakbym była w 3 miesiącu:-( Nie pomogły ćwiczenia polecone przez Dorotę. Owszem wzmocniłam mięśnie, ale tkanka tłuszczowa jest bbblllleee. Moja wina i to wilka, bo słodycze pochłaniam na tony :) Zimą chcemy pojechać w podróż marzeń-zrzucę do tego czasu:-)
 
reklama
Może któraś wie jak to naprawdę jest z ćwiczeniem po cc, bo jedni twierdzą, że już można inni odradzają. Boję sie zabrać za prawdziwe ćwiczenia, bo wystarczy, że ponoszę trochę słonika, a już mnie boli podbrzusze tam gdzie blizna po cięciu. Lekarz mi mówił, że może mi tak zostać jeśli mam tendencje do tworzenia się zrostów. Moje stare blizny bolą, więc nie spodziewam się, żeby z tą było inaczej. Ale nie mogę już patrzeć na obwisłe pozostałości po ciąży i nadmiar tłuszczyku.
 
Do góry