ano nic szczególnego nie czuję, miewam mdłości jak przez całą ciążę, staram się sporo pić więc w ciągu dnia co chwilę siku, ból krocza, szczególnie po lewej stronie towarzyszy mi od wielu miesięcy, hmmm co jeszcze ..........a wiem, przy kaszlnięciu mam wrażenie, że dzieciak uderza główką w moją miednicę alboco, prawie słychać zgrzyt kości, nie da się przy tym nie krzyczeć z bólu, wróciła mi senność, więc przysypiam w ciagu dnia nieraz parę razy, mimo to dobrze sypiam w nocy. A wiem, od wczoraj boli mnie staw kolanowy, prawdę powiedziawszy spodziewałam sie, że kolana wysiadą mi już dawno, dziwię sie, że tak długo się nie odzywały, szczególnie, ze przytyłam 17 kg (a może i więcej). No i obowiązkowo obrzęki stóp i dłoni, z tym, że dłonie baaaaaaaaardzo, czasem nie nadają sie nawet do stukania w klawiaturę. Ale się nagadałam heheh