Nasza waga, wymiary w ciąży......i po ciąży:))

[Kasiurek1983]

ja dobilam do 82 ehhh szkoda gadac pałka miedzy oczy i na rzeź ! no ale czego nie robi sie dla synka :]

 

[dosia24]

hehe, Kasiu u mnie tez 82... nie jestes sama...:-)

 

[kasiakom]

melduję, że u mnie waga drgnęła

wyjściowa waga to 52 kg przy 165 cm,

teraz mam 55kg, czyli 3 kg na plusie

wszystko idzie w brzuch, bo tak poza tym to taka anemicznie wyglądająca jestem

 

[juluszka]

ja dobilam do 82 ehhh szkoda gadac pałka miedzy oczy i na rzeź ! no ale czego nie robi sie dla synka :]

hehe, Kasiu u mnie tez 82... nie jestes sama...:-)

dziewczyny, wszysko zalezy od wagi wyjsciowej i waszego wzrostu,wiec nie ma co sie porównywać i sie dołować. uszy i brzuchy do góry ;-)

melduję, że u mnie waga drgnęła

wyjściowa waga to 52 kg przy 165 cm,

teraz mam 55kg, czyli 3 kg na plusie

wszystko idzie w brzuch, bo tak poza tym to taka anemicznie wyglądająca jestem

ale Ty dziewczyno przed ciaza miałas niedowagę na moje oko, bądź dolną granicę prawidłowej wagi... i dopiero 3 kilo, musisz wziąć się za jedzonko powaznie. Smacznego zycze na zachętę

 

[Kasiurek1983]

hehe, Kasiu u mnie tez 82... nie jestes sama...:-)

hihi a jaka wage mialas przed ciaza i jaki masz wzrost

dziewczyny, wszysko zalezy od wagi wyjsciowej i waszego wzrostu,wiec nie ma co sie porównywać i sie dołować. uszy i brzuchy do góry ;-)



ale Ty dziewczyno przed ciaza miałas niedowagę na moje oko, bądź dolną granicę prawidłowej wagi... i dopiero 3 kilo, musisz wziąć się za jedzonko powaznie. Smacznego zycze na zachętę

łatowo mowic nie dołujcie sie a trudniej zorbic ;]

 

[AsiaJan86]

No to teraz szok-ja mam 90 kg czyli od początku przytyłam 4kg i co ja mam powiedzieć? Żyję i miewam się świetnie:-):-):-):-)

 

[Mes28]

Hej dziewczyny
ja też mam juz 6 kg na plusie, przy wzroście 1,75 ważę 75 kg. Ciężko mi bo przed 1 ciążą ważyłam 61 kg i potem mi zostało po dziecku kilka kg i teraz się martwię czy schudnę

 

[luranuk]

a ja po porannym wazeniu i wzrost 165cm a waga 53 kg:/

 

[dosia24]

powiem tak. na pewno sie nie doluje. nic teraz na to nie poradze ze mnie przybywa. martwic sie bede po ciazy jak to wszystko zrzucic. przybyla mi juz dycha spokojnie...:-) :-) :-)
mezus sie ze mnie smieje ze latwiej mnie teraz przeturlac niz przeniesc... hehe

 

[robaczek_25]

Dosia
ja ostatnio tez miałam 10 na plusie a na następnej wizycie pewnie znowu będzie więcej ale mało się tym przejmuję, w lecie zacznę się martwić;-)