reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nabór 2007/2008 rozpoczęty

U nas też wyszło fajnie,
dzieci bardzo zadowolone
panie dobrze spożytkowały pieniążki ;-)
Krystian bardzo przeżywał :-D
 
reklama
po tygodniu w przedszkolu Oskar znów w domu, kaszlał tak niemiłosiernie, ze po raz enty poszłam do lekarza-wczesniej 3 lekarzy nic nie widziało!- temperatura,ucho niezytowe, całe szczęście, ze nie doszło do zapalenia, znów antybiotyk i mnóstwo wziewnych.
na drugi dzien dostał biegunki-myslałam, ze to po tym antybiotyku, w ulotce napisali ,ze może wystapic taka reakcja, no to dzwonie do pediatry i pytam czy przerwac, a ona mówi, ze to moze byc rotavirus, bo teraz tego duzo, albo rzeczywiście antybiotyk.
no ale przez trzy dni tak go przeczyściło i wymiotował, ze to z pewnoscią jelitówka.
pierwszy raz faktycznie widziałam, ze moje dziecko było chore, do tej pory nawet jak miała temp. to brykał i miał humorek a teraz sam sie kładł, zeby polezeć:-(
no ale przeszło, uszko i gardło tez juz ok, ale do przedszkola pójdzie dopiero po Nowym Roku, po świętach i tak jest dyzur, jego pań nie będzie, a jak juz wczesniej pisałam pierwsze doswiadczenia z dyzurów mam nieciekawe, więc podziekuję.
aaa u nas jeszcze ospa się zaczęła w grupie.
no i pewnie poleci....
pozdrawiam
 
Widzę, że Wasze dzieciaczki miały fajne mikołajki w przedszkolach...... nas niestety ominęły, bo Filip po raz drugi zachorował na zapalenie ucha (tym razem lekko, bo od razu załapał, że go uszko boli i powiedział, że coś nie tak więc z miejsca wystartowaliśmy do lekarza). Imprezka chyba fajna była, bo widziałam zdjęcia. No i prezent dostał. Wielgachny traktor z wielgachną przyczepą..... całą półkę zajmuje a moje dziecko pobawiło się tym pięć minut, bo jego akurat bawią innego rodzaju zabawki. Któraś z Was pisała o pralce czy odkurzaczu.... u nas też by się sprawdziło. Za to od nas dostał ciastolinę, książeczki, kasę sklepową (uwielbia się bawić w sklep), wiertarkę i grę ( to tak w sumie, razem z tym, co pod choinkę) i był zadowolony. Aha, i małe pianinko z mikrofonem, wyśpiewywał przy tym przez tydzień bez przerwy (dopóki mikrofonu nie rozwalił hłe hłe). A teraz znowu ma katar i chrypi niemiłosiernie, miał iść jutro do przedszkola (też jest dyżur, bo to sylwester, ale sporo dzieci będzie), ale oczywiście nic z tego. Zamiast tego tatuś pójdzie z nim do lekarza. Czyli w normie. Mam tylko nadzieję, że tym razem choróbsko nie złapie znów za ucho....
Wesołego Sylwestra dziewczynki i baaaaardzo szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę:tak:.
pozdrawiam
nikita
 
Witajcie.My w trójeczke sylwestra w oknie spędziliśmy. Bo wszyscy chorzy jesteśmy i na antybiotykach...Wigilii też niebyło.ech..
 
Krystian nam zachorzał w 2 dzień świąt ale i tak nie było przedszkola od 21.12 do 02.01
a dzisiaj powędrował już zdrowy
ale niezbyt zadowolony
odzwyczaił się przez te ferie świąteczne
trochę zapomniał
ale podobno króciutko marudził
potem już ladnie się bawił
 
A Filip ciągle zakatarzony, w poniedziałek idziemy jeszcze do laryngologa.... narzeka mi moje dziecko, że się nudzi (nic dziwnego, ciągle w domu, kota można dostać) i stwierdził dzisiaj nawet, że on by chciał już do przedszkola. No cud jakiś....;-)

pozdrawiam
nikita
 
To zycze powrotu do zdrowia wszystkim przedszkolakom!!!!!!!!!!!!!!

Mam pytanie czy od 1 stycznia zdrozalo u was przedszkole i o Ile jak mozna wiedzien????
U mnie o 30 zl,myslalm,ze to bedzie o ok 5 do 10 zl a nie tyle
 
reklama
O kurczę, Aga, 30 złociszów to sporo. U nas chyba nie zdrożało, jeszcze nie wiem, bo Filip w tym roku jeszcze nie był w przedszkolu z powodu choróbska. Idziemy w poniedziałek, czyli jutro i pewnie trzeba będzie zapłacić, więc się okaże..... Ciekawa jestem, jak będzie z tym jego pójściem do przedszkola po kolejnej przerwie. W dodatku moje dziecko znowu ma jakieś fochy jedzeniowe. Do tej pory nie chciał jeść tylko w przedszkolu, teraz, od paru dni nie bardzo chce jeść i w domu. Mięsa nie tknie, kanapki są be..... staram się zachować kamienny spokój, nie namawiam, tylko jak nie zje, zabieram talerz i cześć... do następnego posiłku. Ale w środku mi się gotuje:-(.
Ciekawa jestem, czy w Waszych przedszkolach były lub będą jakieś zabawy karnawałowe z przebierankami? U nas ponoć coś ma być (chyba, że już było i ominęło nas, jak chorowaliśmy).

pozdrawiam mamuśki i ich przedszkolaczki
nikita
 
Do góry