Paella
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2020
- Postów
- 249
To co autorze powinieneś zrobić to przede wszystkim dobrze przygotować się do rozwodu. Zbieraj wszelkie dowody, świadków, zapiski od lekarzy, wszystko co może Ci potem pomóc w dowiedzeniu, że Wasz związek, rodzina i opieka nad dziećmi wyglądały tak jak opisujesz. Jeszcze przed rozwodem możesz chyba złożyć wniosek o ustalenie miejsca pobytu dziecka przy Tobie. Co do szczegółów to polecam dobrego prawnika, ale takiego, który specjalizuje się w prawie rodzinnym, a nie pierwszego lepszego z brzegu. Ten, który powiedział Ci, że masz 99% szans na opiekę chyba trochę popłynął. Sądy najczęściej opiekę przyznają matce lub obojgu rodzicom. Ojcowie wyłączną władzę otrzymują w jakiś 5% przypadków, o ile dobrze pamiętam, ale jakoś tak. Przygotuj się więc dobrze, żebyś miał jak największe szanse znaleźć się w tych 5%. Ty pracujesz, więc przemyśl wszelkie kwestie kto będzie się zajmował dzieckiem w czasie Twojej nieobecności. To wszystko musisz mieć ustalone zanim dojdzie do spotkania w sądzie. Tam będą liczyły się fakty i dowody, więc zbieraj każdy jeden, który może Ci pomóc.
A tak na koniec - znamy tylko jedna stronę tej historii. Być może tak jest jak piszesz, a może zupełnie inaczej. Może są jakieś powody jej zachowania, może trzeba jej pomóc. Myślałeś o terapii dla Was? Może ktoś z boku będzie w stanie spojrzeć obiektywnie i po wysłuchaniu obu stron pomóc Wam to wszystko ogarnąć. A jeśli to nie zadziała to pozostaje droga prawna.
Edit: doczytałem, że nie jesteście małżeństwem, więc nie ma mowy o rozwodzie.
A tak na koniec - znamy tylko jedna stronę tej historii. Być może tak jest jak piszesz, a może zupełnie inaczej. Może są jakieś powody jej zachowania, może trzeba jej pomóc. Myślałeś o terapii dla Was? Może ktoś z boku będzie w stanie spojrzeć obiektywnie i po wysłuchaniu obu stron pomóc Wam to wszystko ogarnąć. A jeśli to nie zadziała to pozostaje droga prawna.
Edit: doczytałem, że nie jesteście małżeństwem, więc nie ma mowy o rozwodzie.
Ostatnia edycja: