reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nabiałowe sprawy

i to jest zdrowe podejscie do zywienia ;)
Pozdrawiam
Wiadomo, że nie można za bardzo przesadzac a ni w jedną ani w drugą stronę!! Ale nalezy tez wiedzieć, że uczulenie na białko podobnie jak na banany moze pojawić sie naprawde po długim czasie i wtedy rodzice nie wiedzą skąd to sie wzięlo:-) Zreszta skoro sam producent na opakowaniu danonków napisał ze od 3-go roku zycia to cos w tym jest! uważam, ze mozna do około roczku wstrzymac sie z podawaniem nabiału! a na poczatek najlepiej podawac jogurty naturalne.
 
reklama
Zgadzam się z Maartą
Kiedyś było inaczej to fakt ale umieralność dzieci,alergie i nietolerancje były też wyżej w statystykach.A z drugiej strony jak już pisałam to jak 20latkowi cosik wyjdzie to kto skojarzy to ze złym odżywianiem w czasie wczesnego dzieciństwa lub z zawczesnym wprowadzeniem jakiegoś produktu.Czy można mieć pewność,że jest ok skoro teraz nic nie wychodzi-niestety nie.Po to naukowcy testują wszystko i złe statystyki maleją i to jest fakt.
Oczywiście każdy sam decyduje co i jak robi.
 
Natalce wyskakuje uczulenie na całym ciele po danonkach i mleku krowim dlatego jej nie daję. Kiedyś dawało się mleko krowie ale po co teraz dawać skoro są inne bardziej przyswajalne dla dziecka odpowiedniki.Moja mama myśli inaczej niż ja i puka się w czoło bo mała powinna jeść już wszystko a argumentem dla niej jest to,że i tak czasem wyskakują jej jakieś krostki niewiadomo od czego,więc niech i tak je już wszystko.Ja i tak będę obstawać przy swoim;-)bo i tak każda mama postępuje z dzieckiem tak jak jej się wydaje za słuszne;-)Z resztą potem serce mi sie kraje jak się biedaczka drapie...
 
No pewnie Skakanka....skoro mała ma problemy to nie powinno sie dawć..jak podrosnie może jej przejdzie...

maarta100 Michalina dostawała naturalny jogurt i miała po nim biegunke:eek::confused:....a z owocami zajada i nic jej nie jest...dziwne co?...tak jak moja babcia..moze jesc nabiał pod każda postacia, ale mleka pic nie moze bo od razu ma problemy:confused::eek:.......

A mój Darek zwariował..przyszedł ostatnio dumny jak paw ze sklepu i powiedział "kochanie zamówiłem mleko prosto od krowy...facet nam będzie w każdą sobotr przynosił"....to sie go pytam, i kto to będzie pił????
a ona dumnie "Michalinka!!!!"..........:oo::huh::oo2:....szalony.....................
 
jesli dziecko ma skaze badz inne uczulenie to oczywste jest zeby wylaczyc z diety dany alergen....ale jesli nic nie dolega to czemu by nie podawac? zazwyczaj te poczatkowe alergie mijaja ok 3 roku zycia pod warunkiem ze nie podawalo sie tych produktow ktore dziecko uczulaja...
 
Natalka nie miała skazy,tzn piła zawsze 'normalne" mleko modyfikowane i nic jej nie było, nie musiała nutramigenu.Dopiero po krowim jej wyskakuje uczulenie.:confused:
 
Martka_79 dobre z tym mlekiem krowim, hehehe:-D :-D :-D
Jasne, ze jak dziecko nie ma skazy to mozna poawac nabiał ale tez uważam, że nie za szybko. Antoś nie miał wcześniej uczulenia na nic, dopiero wyszło w 8 miesiącu jak Babcia mu dała twarożek. I Doktorka mi powiedziała ze był podany nabiał za wczesnie, dlatego uważam, ze można troche sie wstrzymać z danonkami itp... to nie wyścigo tylko zdrowie naszych dzieci.
 
Ogolnie w kazdym schemacie zywienia niemowlat przed skonczeniem roczku jest zalecane podawanie nabialau w postaci twarozku,kefiru czy jogurtu w odniesieniu do dzieci bez sklonnosci do alergii
 
No ja też myślę,że nic się nie stanie jak do 3 roku życia dziecko będzie piło modyfikowane i jadło deserki specjalne dla dzieci skoro są takie. Jeśli są wątpliwości co do mleka krowiego czy szkodzi czy nie to wg mnie nie warto ryzykować.Moja mama twierdzi inaczej i pewnie jak mała z nią jest to przemyca jej czekoladkę:dry:;-)bo "ona taka biedna i ma taką mamę,która wszystkiego jej zabrania":dry:;-)
 
reklama
No wiec tez mi sie tak wydaje - jezeli podamy jogurt i dziecko zareaguje alergicznie to oczywiscie rady lekarzy o dokarmianiu produktami mlecznymi nalezy odstawic na bok. Ale, jak pisze Iwonka, w diecie dziecka juz od 6miesiaca chyba pojawiaja sie produkty mleczne. Ja podaje, zawze najpierw na sprobowanie, odczekuje jeden dzien i jezeli nic sie nie dzieje to "dokarmiam" coreczke jezeli ma ochote. U nas Danonkow nie ma, sa za to inne produkty, na przyklad cos w rodzaju milkshake z herbatniczkami: NESTLE - Nestl
 
Do góry