reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nabiałowe sprawy

danonki sa produktem fermentowanym i podaje sie od 3 roku zycia to uslyszalam na infolini danonkow jak zadzwonilam.Wiele mam daje ale ja poczekam.:-)
 
reklama
danonki sa produktem fermentowanym i podaje sie od 3 roku zycia to uslyszalam na infolini danonkow jak zadzwonilam.Wiele mam daje ale ja poczekam.:-)

mleko kwasne tez jest fermentowane a jest zdrowe i nie uczula

moja Zuza tez bardzo chetnie zjada serki i nic jej nie jest a poza tym wiem ze jest najedzone i nie musze wpychac jej na sile czegos innego bo zrobil sie z niej straszny niejadek
 
Juz pisalam w innym watku na temat zielonych kup (przed chwila przeczytalam w jednym z postow w tym watku). Otoz zielone kupki nie oznaczaja, ze dziecko jest chore albo cos. Jest to naturalny sposob utleniania sie kupki. Im dluzej kupka "zalega" tym bardziej kupka jest zielona. Pytalam sie o to pediatry w szpitalu i taka odpowiedz uzyskalam.Kolor jest calkowicie niewazny. Jesli w kupie pojawia sie krew badz sluz to wtedy dopiero moze o czyms swiadczyc. Ja narazie nie podaje corci danonkow, bo jest jeszcze duzo za mala (ma nieco ponad trzy miesiace). Narazie jest na samym mleczku. Ale jak skonczy pol roku bede probowac jej podawac rozne produkty, w tym i danonki. Spotkalam sie z opinia pediatry ktora zalecila podawanie danonkow 8-miesiecznej Niuni. Podobnie zalecila podawanie fantazji (oczywiscie sam jogurt bez dodatkow). I jakos dziecku nic nie bylo i nie jest.
Najlepiej bedzie jak kazda mama sama bedzie decydowac o tym co kiedy i jak podawac nowe produkty. Wszystko w granicach zdrowego rozsadku.
A tak naprawde kiedys dzieciaki dostawaly rozne dziwne rzeczy i jakos zyja.
Podobnie jest z nowa dieta matek karmiacych-normalnie paranoja. W szpitalu dostalam kartke co moge jesc i sie zalamalam. Praktycznie mleko wylaczone z diety. A kiedys? mleko i wogole nabial to byla podstawa. A jakby porownac sklad mleka modyfikowanego z tym mlekiem matki to napewno nie bedzie choc troche zblizony skladem (witaminy i mikroelementy) do mleka modyfikowanego, bo skad ma byc u matki jak niemal wszystko jest zakazane?
Troszke zdrowego rozsadku nie zaszkodzi.

P.S przepraszam ze troszke odbieglam od tematu

Pozdrawiam
 
Moje dziecko je od kilku miesiecy produkty mleczne.Z poczatku jadla danonki ale jednak wole jej dawac i z reszta ona tez woli serki Danio z owocami.Uwielbia ja i jemy je prawie codziennie.Nie ma zadnych rewolucji po zadnym z tych produktow a do 10 miesiecy miala problemy z Alergia.....
 
Witam :-)

Moja lekarz pediatra powiedziała, że danonki i bakusie może jeść dziecko od roczku dwa razy w tygodniu!

Pozdrawiam ;-)
 
Na stronie producenta jest napisane od 3 roku życia,pamiętajcie że teraz może nic nie być ale w przyszłości może się odbić.A czy wtedy skojażycie,że to mogły być produkty podawane za wcześnie:confused: Coi lekarz to opinia wiem ale z drugiej strony lekarz to nie dietetyk.Każdy robi jak uważa.
 
Ja też uważam, że lepiej się wstrzymać z podawaniem produktów mlecznych, na pewno nic sie nie stanie jeżeli dziecko nie zje danonka! Poza tym piszecie, że kiedyś dawano takie produkty... to fakt, dawano dzieciom bo nic innego nie było, wiele dzieci miało czerwone policzki, uważano to za okaz zdrowia a tak naprawde była to skaza białkowa, i jeszcze jedno taka skaza może pojawic sie po jakimś czasie, niekoniecznie od razu! zbyt wczesne podawanie produktów krowich grozi alergia, po czym sa nastepstwa chorób oskrzeli. Po co więc narażać dziecko?
 
Bylam dzis iu pediatry i powiedziala ze codziennie mam dawac serki,jogurty.
itdLacznie dziecko powinno minimum 500ml mleka dziennie spozywac a jesli go nie pije to trzeba zastapic wlasnie produktami mlecznymi w kazdej postaci
 
Ja daje Danio i Monte i obserwóje mała..jak by sie działao cos niedobrego to bym widziała i przestała...nic sie nie dzieje

...ta nowa "moda zywieniowa" dzieci mnie przeraza..zero nabiału, zero cukru, zero produktów smażonych, zero chleba, ograniczac owoce bo cukry, nie dawac soków bo nadkwasota, nie dawać drobiu bo na hormonach, czerwone mieso tez złe, jajko jedno do dwuch na tydzień........Boże jedyn to czym dzieci karmic, samymi warzywami?..one tez złe bo duzo azotanów i pestycydów.........nie popadajmy w paranoje, ja podaje wszystko z umiarem i zdrowym rozsadkiem, i to najwazniejsze.... :-):-):-),a każde dziecko kest inne inie możemy wszystkich miezyc miara swojego...skoro jedno ma skaze i nie je nabiału, to czemu zabraniac tego innym:confused:.....

Nie dajmy sie zwariowac, kazda mama chce dla swojego dziecka jaknajlepiej ....:-):-):-)
 
reklama
Ja daje Danio i Monte i obserwóje mała..jak by sie działao cos niedobrego to bym widziała i przestała...nic sie nie dzieje

...ta nowa "moda zywieniowa" dzieci mnie przeraza..zero nabiału, zero cukru, zero produktów smażonych, zero chleba, ograniczac owoce bo cukry, nie dawac soków bo nadkwasota, nie dawać drobiu bo na hormonach, czerwone mieso tez złe, jajko jedno do dwuch na tydzień........Boże jedyn to czym dzieci karmic, samymi warzywami?..one tez złe bo duzo azotanów i pestycydów.........nie popadajmy w paranoje, ja podaje wszystko z umiarem i zdrowym rozsadkiem, i to najwazniejsze.... :-):-):-),a każde dziecko kest inne inie możemy wszystkich miezyc miara swojego...skoro jedno ma skaze i nie je nabiału, to czemu zabraniac tego innym:confused:.....

Nie dajmy sie zwariowac, kazda mama chce dla swojego dziecka jaknajlepiej ....:-):-):-)

i to jest zdrowe podejscie do zywienia ;)
Pozdrawiam
 
Do góry