reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

na rozweselenie, czyli kącik kawałowicza :)

Wywiad z posłem na Sejm.
- Panie pośle, ile wynosi Pana dieta.
- 8.000,00zł
- Niech mi Pan powie jak to się dzieje. Zarabia Pan 8.000,00zł a miesięcznie spłaca Pan raty w wysokosci 12 tys zł
- Dokladam.
- Od kiedy Pan nie wymawia "R"?
 
reklama
Jak brac prysznic jak kobieta:

1.Zdejmij ubranie i wlóz je do pojemników na brudna odziez, segregujac na

jasne, ciemne i biale oraz do prania recznego i w pralce.

2.Idz do lazienki ubrana w dlugi szlafrok. Jesli po drodze spotkasz męza,

zakryj dokladnie wszystkie widoczne częsci ciala i przyspiesz kroku.

3.Przyjrzyj się w lustrze swojej figurze i wypnij brzuch. Pojęcz, ze znowu

utylas.

4.Wejdz pod prysznic i przygotuj sobie myjkę do twarzy, myjkę do rak,
myjke do krocza, szczotkę do pleców, szeroka gabkę oraz pumeks.

5.Umyj dwukrotnie wlosy szamponem grejfrutowo-ogórkowym z dodatkiem 83
witamin.

6.Wetrzyj we wlosy odzywkę grejfrutowo-ogórkowa wzbogacona naturalnym
olejkiem krokusowym. Zostaw ja na 15 minut.

7.Myj twarz peelingiem z pestek brzoskwini przez 10 minut, az nabierze
zywego, czerwonego koloru.

8.Umyj resztę ciala zelem do kapieli Ginger Nut i Jaffa Cake.

9.Splucz odzywkę z wlosów, poswięcajac na to co najmniej 15 minut, aby
miec pewnosc, ze cala splynęla.

10.Ogol wlosy pod pachami i na nogach. Rozwaz ogolenie okolic bikini, ale

dojdz do wniosku, ze lepiej je wywoskowac.

11.Nakrzycz na męza, kiedy spusci wodę w toalecie i spadnie cisnienie
wody, tak, ze z prysznica poplynie wrzatek.

12.Wylacz prysznic. Wytrzyj wszystko w kabinie do sucha. Bardziej
zabrudzone miejsca przetrzyj specjalnym plynem do kafelków.

13.Wyjdz spod prysznica. Wytrzyj się ręcznikiem wielkosci malego państwa

afrykańskiego.

14.Zawiż wlosy w dlugi ręcznik, o wyjatkowej chlonnosci. Sprawdz cale
cialo w poszukiwaniu chocby zapowiedzi pryszczy.

15.Wróc do sypialni, ubrana w dlugi szlafrok i turban z ręcznika.

16.Jesli dostrzezesz gdzies męza, zakryj starannie wszystkie odkryte
częsci ciala i udaj się szybko do sypialni, gdzie spędzisz następne
póltorej godziny na ubieraniu się.



Jak brac prysznic jak męzczyzna:


1.Zdejmij ubranie, siedzac na lózku i zostaw rzeczy rzucone niedbale jedne

na drugie.

2.Przejdz nago do lazienki. Jesli zobaczysz gdzies zonę, potrzasnij w jej

kierunku przyrodzeniem, wolajac: ÂŁuuu, luuu!

3.Spójrz w lustro i wciagnij brzuch, zeby zobaczyc swoja męska sylwetkę.

Popodziwiaj rozmiary swojego penisa w lustrze, podrap się po jadrach i
powachaj palce.

4.Wejdz pod prysznic.

5.Nie rozgladaj się za myjka lub gabka, bo ich nie potrzebujesz.

6.Umyj twarz. Umyj się pod pachami.

7.Posmiej się z tego, jak glosno slychac baki puszczane w kabinie
prysznicowej.

8.Umyj krocze i jego okolice. Umyj posladki zostawiajac wlosy w mydle.

9.Umyj wlosy szamponem, ale nie nakladaj odzywki.

10.Za pomoca piany z szamponu zrób sobie irokeza na glowie i odsuń
zaslonę, zeby obejrzec się w lustrze.

11.Nasiusiaj do brodzika, celujac w odplyw.

12.Splucz się i wyjdz spod prysznica. Nie zwracaj uwagi na kaluze na
podlodze-trochę się narozlewalo bo dól zaslony znajdowal się poza
brodzikiem, gdy brales prysznic.

13.Wytrzyj się częsciowo.

14.Przyjrzyj się sobie w lustrze, napręz mięsnie i ponownie naciesz się
rozmiarem swojego przyrodzenia.

15.Zostaw odsunięta zaslonę prysznicowa i mokry dywanik lazienkowy na
podlodze.

16.Zostaw w lazience wlaczone swiatlo i wentylator.

17.Wróc do sypialni z ręcznikiem owiniętym wokól bioder. Jesli będziesz
mijal zonę, zdejmij ręcznik, chwyc w rękę przyrodzenie, powiedz: No co
kotku i naprzyj na nia swoimi biodrami.

18.Pusc dwukrotnie bąka. Ubierz się we wczorajsze rzeczy.
 
> Jasio kopie dól w ogródku. Zaciekawiony sasiad pyta:
> > - Co robisz ?
> > - Kopie grób dla mojej zlotej rybki.
> > - Ale czemu taki duzy?
> > - Bo jest w twoim pierdolonymm kocie!
>
>
>
> > 80-latek chce się kochać z żoną.
> > - Ale tylko z prezerwatywą, zaznacza żona.
> > - Przecież w twoim wieku nie grozi Ci ciąża, przekonuje mąż.
> > - Ale salmonella od starych jaj .
>

> > >>Żona wchodzi do łazienki w chwili kiedy mąż onanizuje się pod
> > >>prysznicem...
> > >>- Co ty robisz!?... pyta z oburzeniem. Mąż nie zmieszanym głosem:
> > >>- To jest moje ciało i będę je mył tak szybko jak mi się podoba.
> > >>
>
>
> > >>>>Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
> > >>>>- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
> > >>>>- Och Ty szczęściarzu!!!
> > >>>>- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
> > >>>>- I co? I co?
> > >>>>- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
> > >>>>- Nie może być!!!
> > >>>>- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole
> > >>>>tuż obok laptopa...
> > >>>>- Nie ******* !!! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki?
>
> >
>
> Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską .
> Przede mną, lewym pasem, nowiusieńkim BMW jechała blondynka...
> Przy prędkości 130 km/h .... siedziała z twarzą tuż przy lusterku i...
> malowała sobie rzęsy.
> Ledwie na moment odwróciłem głowę ... a kiedy spojrzałem znowu na BMW
> oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest
> połową auta na moim pasie!
> I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i
> golarka i kanapka wypadły mi z rąk.
> Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownicę tak, aby wrócić na swój pas
> ruchu komórka przytrzymywana ramieniem wyleciała mi akurat prosto do kubka z
> gorąca kawą, który trzymałem między nogami.
> Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moją męskość, zrujnowała mój telefon i
> przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
> Jak ja k...wa nienawidzę kobiet za kierownicą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
 
>- Słoneczko...
>- Tak, kotku?
>- Zrobisz śniadanie, rybko?
>- Oczywiście, skarbeńku.
>- Jajeczniczkę, rybko?
>- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
>- Ale na masełku, żabciu?
>- Nie może być inaczej, misiu.
>- *****, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię
 
> > Stoi sobie babcia na trawniku i depta trawę. Podchodzi do niej
> > policjant i mowi:
> > - babcia, nie widzisz napisu? Jest tabliczka "Nie deptać trawy"
> > - ja tam w te Wasze napisy nie wierze. Na tamtej ławce jest napisane
> > "Ch.. Ci w d..e" trzy godziny siedziałam i nic.
 
> Wsadzili dziadka do więzienia. Dziadzio wchodzi do celi pełnej
> strasznych zakapiorów:
> - Za co cię posadzili dziadzio?
> - Za figle.
> - Za jakie k*** figle?! Co ty bedziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za
> co, bo po tobie!
> - To ja to mogę pokazać - mówi dziadzio.
> - Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany herszt celi.
> Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i
> puka w drzwi. Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartością
> wiadra przez judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na
> baczność. Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada
> wkurzonych klawiszy, w tym jeden wysmarowany gównem, i mówią:
> - Dziadek, ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało.
 
> > Parafia oglosila konkurs na ksiedza. Zglosilo sie stu kandydatów na
> > ksiedza.Proboszcz zdziwiony tak wielka licza kandydatów nie
> > wiedzial co zrobic,zeby wybrac tego jednego... Po paru godzinach namyslu
> > wpadl na pomysl: kandydatom przywiazano dzwoneczek do czlonka. Na sale
> > wpuszczono piekna i seksowna kobiete.
> > - (dzyn dzyn dzyn) odezwal sie dzwiek dzwoneczków - "wlasciciele" tych
> > dzwoneczków odpadli z konkursu, pozostalo 80 kandydatów.
> > Nastepnie wpuszczono ta sama kobiete tylko w bieliznie.- (dzyn dzyn
> > dzyn) - odpadlo 60 kandydatów.
> > Nastepnie wpuszczono ta kobiete calkiem nago - (dzyn dzyn dzyn) - odpadli
> > wszyscy oprócz jednego kandydata.Proboszcz podszedl do tego kandyta:
> > - Gratuluje, zostales mlodziencze Ksiedzem w naszej parafii. Bedziesz spal
> > w jednym pokoju z ksiedzem Mateuszem.
> > - (dzyn dzyn dzyn)
 
> > > > Do ratownika na basenie podchodzą 3 stare baby i chcą pływać.
> > > > Facet się bał że stare szkapy się potopią, ale dał się namówić.
> > > > Wskakuje pierwsza, robi 15 basenów w 10 min i wychodzi uśmiechnięta.
> > > > Facet mówi: świetnie pływasz jak na taką starowinę.
> > > > Baba odpowiada, że w latach osiemdziesiątych była mistrzynią
> > > > juniorek w pływaniu.
> > > > Wskakuje druga baba, robi 25 basenów w 12min. i wyłazi. Facet
> > > > pyta,a ona
> > > odpowiada, że za młodu była mistrzynią Europy.
> > > > Wskakuje trzecia, zapierdala żabką, delfinem i **** wie jak
> > > > jeszcze.Zrobiła 30 basenów w 10 min. i wyłazi.
> > > > Ratownik: no pani to pewnie była mistrzynią świata.
> > > > Nie. Ja byłam kurwą na telefon w Wenecji.
 
reklama
> Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:
> - Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w niedzielę
> - No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój język..
> - Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
> - I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś
> - Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
> - I wtedy właśnie zakląłeś
> - Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
> - I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć?
> - Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od dołka...
> - No i nie mów, że ***** spierdoliłeś to uderzenie?!

> Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią.
> Nagle ni z tego ni z owego babcia wali dziadka w łeb tak, że ten
> aż spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się,
> pyta ze zdumieniem:
> - A to za co było?!
> - A za to, że masz małego ptaszka!!
> Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł, i po chwili nagle: łup!
> babcię w głowę, i tym razem ona ląduje w krzakach.
> - Hej! A to za co?! - pyta zaskoczona babcia
> - A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach..
 
Do góry