reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

reklama
wiolkaa i ja witam, zaglądaj do nas częściej ;-)

Oj coś u nas znów coś pustki. Mamuśki gdzie się ukrywacie? ;-)

To ja si trochę pożalę :sorry:. Jula marudna, dziąsełka napuchnięte, chyba znów jakiś ząbek chce zobaczyć światło dzienne. Problem w tym, że z każdym kolejnym zębem jest bardziej marudna. Przez obolałe dziąsła mamy problemy z jedzeniem i najchętniej jadła by tylko owoce i kaszki. O mleku z butelki nie ma mowy, więc musze je przemycać do diety w innych postaciach, gotuję jej budyń itp. Zobaczymy jak będzie dziś z obiadkiem, bo wczoraj zjadła tylko pół. Ja przez to wszystko też jestem wymęczona, wieczorami łapią mnie skurcze :confused2:. Dziś mam wizytę u ginki na 15 więc zobaczymy co mi powie, ale pewnie znów na mnie nawrzeszczy, że mam się oszczędzać :confused2:. Do tego z mężem się co chwilę kłucę - chyba hormony mi szaleją, a jemu przy okazji :-D. No i chciałabym żeby córcia była już z nami, choć pewnie wtedy będzie jeszcze ciężej. No ale pocieszam się, że zostało mi nie całe 14 tygodni ;-). Po mału już gromadzę rzeczy potrzebne maleństwu, wykopuję z piwnicy ciuszki po Julce, laktator i inne pierdoły, układam w pokoju - to chyba najmilsza część oczekiwania na dzidziusia ;-). No i po mału czuję się jak czołg. :-D Aż boję się pomyśleć co będzie przy końcu ciąży :-D:-D:-D. Mieliśmy się przeprowadzać do Norwegii, ale chyba zostaniemy już tutaj do czasu, aż nie urodzę i dojdę do siebie, bo teraz przeprowadzki sobie nie wyobrażam, a męża samego nie wyślę, bo jest mi potrzebny i pomocny tutaj. No to na tyle z mojego marudzenia :-D


Lisi, Matajka a Wy gdzie się dziewuszki podziewacie? :-)
 
wiolkaa witaj :) to różnica między maluchami będzie podobna jak jak u mnie :)A ja sie melduję i przepraszam, ale brak czasu.... mały ma niedługo urodzinki, arobimy mu dość huczne urodzinki :) i w dodatku mały zaczął chodzi :) A u mnie ogólnie dobrze... chociaż jak byłam dzisiaj u lekarza tak się dowiedziałam że mam sie oszczędzać bo urodzę długo przed terminem... a ja tylko zajmuje sie domem i dzieckiem... oby do listopada :) bo jeszcze sporo rzeczy nie mam dla małej... w sumie to mam tylko ubranka... a resztę chcemy dokupić po urodzinach Jakuba :)
 
a mam USG w przyszłym tygodniu... i jest ciekawa czy mała jest większa od małego... co prawda gin mówiła, że będzie, ale nie wiecej niż 300 g :) czyli tak do 3 kg dojdzie :)
 
Ewunia A jak tam relacje między dziewczynkami? jej ja jestem strasznie ciekawa jak to będzie, ale nie chciała bym już rodzic... wolę poczekać jeszcze chociażby do tego listopada :)
A z kim została Julia jak byłas w szpitalu? z tatusiem? a nie płakała za tobą? ja sie tego boję... a u nas chyba nie moga na odział wchodzic takie małe dzieci więc będzie ciężko...
 
reklama
Ewunia A jak tam relacje między dziewczynkami? jej ja jestem strasznie ciekawa jak to będzie, ale nie chciała bym już rodzic... wolę poczekać jeszcze chociażby do tego listopada :)
A z kim została Julia jak byłas w szpitalu? z tatusiem? a nie płakała za tobą? ja sie tego boję... a u nas chyba nie moga na odział wchodzic takie małe dzieci więc będzie ciężko...

Relacje z dnia na dzień są coraz lepsze. Julka małej nie bije, tylko się do niej tuli. A najwięcej ma radości Julka, jak kładzie się Ani w nóżkach i ta ją kopie :-) ja wyginam się wpół ze śmiechu :-)

Julka była w domu z moim mężem i moim teściem, teściowej nie było. Płakać, płakała... Mamy z moim A możliwość połączenia video przez telefon, zobaczyła mnie, to krzyk był straszny :-D:-D no nie można wpuszczać dzieci, które mają poniżej 140 cm wzrostu. Ja też myślałam, że będzie gorzej, ale jest ok, nie trza psuć :tak
 
Do góry