B
Bryszka
Gość
Madzia jestem takie zdania jak i ty, ale mysle że nie musimy udowadniać nikomu że nie jesteśmy wielbłądami:-)
Ja przez całą ciążę wypiłam dwie butelki karmi jedną piłam dwa dni, jestem bardzo wyczulona na zapach tudzież smak alkoholu i nic nie wyczułam, jestem również wrogiem alkoholu ze względy na życiowo-rodzinne przejścia przez tą uzywkę ... poza tym tam nie ma nawet 0,3 tego alkoholu i niektóre produkty spozywcze mają o wiele więcej "zła"
Poza tym ja widzę jak w czasie ciązy organizm sam sobie dobiera to co potrzebuje... ja osoba która nie cierpiała mleczka(nawet w przedszkolu go nie spozywałam!) od dwóch miesięcy codziennie śniadanie zaczynam od płatków z mleczkiem...
Ja przez całą ciążę wypiłam dwie butelki karmi jedną piłam dwa dni, jestem bardzo wyczulona na zapach tudzież smak alkoholu i nic nie wyczułam, jestem również wrogiem alkoholu ze względy na życiowo-rodzinne przejścia przez tą uzywkę ... poza tym tam nie ma nawet 0,3 tego alkoholu i niektóre produkty spozywcze mają o wiele więcej "zła"
Poza tym ja widzę jak w czasie ciązy organizm sam sobie dobiera to co potrzebuje... ja osoba która nie cierpiała mleczka(nawet w przedszkolu go nie spozywałam!) od dwóch miesięcy codziennie śniadanie zaczynam od płatków z mleczkiem...