Destino własnie chcę go wysłać na ponowne badanie bo bierze też suplementy na nasienie i ciekawi mnie czy to coś daje. Ja też muszę iść na badanie hormonów i homo bo tak jak mówisz, może coś się pogorszyło...
Teraz cała ta sytuacja covidowa nie sprzyja staraniom. Przyszłość jest niepewna, więc może lepiej przeczekać, ale nigdy nie ma idealnego momentu na dziecko, tym bardziej jak się człowiek stara i nie wychodzi i nie da się tego zaplanować.
Tak jak pisałam, od kilku miesięcy nie wspominam nic o tym, że teraz mam dni płodne czy coś bo wiem, że to zadziała odwrotnie na mojego lubego. Zastanawiałam się nawet nad odinstalowaniem apki od okresu żeby nie sprawdzać jaki mam dzień cyklu. Ale wtedy okres będzie mnie zaskakiwać.... I jeszcze wywalić termometr!! Miałam zwykły i elektroniczny. Ten zwykły jakiś czas temu stłukłam i pomyślałam, że bardzo dobrze
a ten elektroniczny znowu zaniża temperaturę.
Gdyby nie mój wiek to bym pewnie wrzuciła na luz....ale czas leci, zaraz 30stka i przykre to wszystko
Wiele razy mówiłam, że odpuszczam. Tym bardziej teraz jak ten covid. Ale przychodzą takie dni że to wraca jak bumerang. Szczególnie jak okres przychodzi. Pierwsze dwa dni to dół i depresja, potem czas nadziei, potem wiara, że może się udało, doszukiwanie objawów i znowu to samo....