reklama
Tysia25
Fanka BB :)
mona..następstwa są straszne..ale ponoć trzeba obserwować dziecko..:*
C
claudia4you
Gość
mona trzymaj się dzielnie, to jeszcze nic pewnego, oby wszystko było dobrze....
Jestem po wizycie, małej znów spadły płytki z 70 na 40 tys. i leukocyty. Dziś ponownie poinformowali mnie że główka nie rośnie, nie wytrzymałam przy lekarzu i się rozbeczałam, próbowałam się powstrzymać ale nie dałam rady. Robili jej USG główki i zmiany wcześniejsze są, najgorzej w przymóżdżu, będą robić jej kolejne PCR aby stwierdzić czy nadal wirus wiruje. Generalnie powinni po 6 tyg. zrobić przerwę ale nie wykluczają że bedzie kontynuacja podawania gancyklowiru, skonsultują sie z C.Z.D. w Wawie. USG brzuszka wykazało że nie może być karmiona bo w jelitkach są złogi. Dziś ma dostać krew bo się zanemizowała . Ciężko jest mi...
reklama
giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Mona, trzymaj się, kochana, jak Twoja córeczka, bo Ona trzyma się dzielnie, więc i Tobie musi starczyć siły i nadziei...
A wstępne podejrzenia - cóż, życie nieraz już pokazało, że wcale nie są trafne - nas też straszyli rozmaitymi powikłaniami wcześniaczymi - i co, i nic z tych przewidywań się nie sprawdziło...
Ja wierzę w to, że będzie dobrze.
A wstępne podejrzenia - cóż, życie nieraz już pokazało, że wcale nie są trafne - nas też straszyli rozmaitymi powikłaniami wcześniaczymi - i co, i nic z tych przewidywań się nie sprawdziło...
Ja wierzę w to, że będzie dobrze.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 144
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: