agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
a u nas odziwo mimo że Maks był ostatnio chory to apetyt go nei opuszczał zjada zwykle wsio z talerza nieraz ręka nieraz widelcem lub łyżka ale stara sie jak moze heheheheh
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zazdroszczę, bo u nas jedzenie jest drogą przez mękęa u nas odziwo mimo że Maks był ostatnio chory to apetyt go nei opuszczał zjada zwykle wsio z talerza nieraz ręka nieraz widelcem lub łyżka ale stara sie jak moze heheheheh
o wzroście mojego dziecka się nie wypowiadam![]()
Moja ostatnio je sporo kasz: gryczaną, jaglaną i jęczmienną. Do tego standardowo pulpety wołowe z wątróbką lub indycze i osobno zupy warzywne.
Zazdroszczę, bo u nas jedzenie jest drogą przez mękę![]()
agatulka jak ładnie twoje dzieci jedząMoja Madzia niestety robi jeszcze kurnik z kuchni.
Rozrzuca jedzenie.
Jestem pod wrażeniem takiego menuJa nie lubię kasz, więc Wiktorii też nie daję
Nie tylko z kaszami tak jest, nie dam jej czegoś czego sama nie lubię
To silniejsze ode mnie;-)
Dziewczyny jest na to rada, trzeba zrobić sobie drugie dzieckoWiktoria jak ma "małe" towarzystwo to też ładniej je
![]()