reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Ceść dziewczynki,

nadrobiłam was od piatku i więcej nie dam rady. U mnie wir, młyn jak kto woli. Bujam sie pomiędzy domem, pracą, szkołą i przedszkolem i cieszę się na myśl o wolnych dwóch dniach w tyg i weekendzie.

Tematy o płci widzę przewijały się ostatnio. Ja zupełnie jestem zagubiona jeśli chodzi o płeć. Niby mi obojętne, ale mam preferencje sowje jakieś tam. Z drugiej strony cokolwiek będzie będzie najlepsze dla mnie i rodzinki więc będę się cieszyła każdym dzieciątkiem. Chciałabym oczywiście zdrowe:tak: Mam wizytę w środę i ciekawe czy lekarka zobaczy czy trzeba będzie czekać na kolejne połówkowe. Przy moich dwóch wiedziałam szybciutko.

Widzę, że chorowitków ciąg dalszy.

hejka

żyję:-p:-D nagłego cudu nie było, przeziębiona nadal jestem, ale eliksir wygrzewał w nocy fajnie. I tak polecają ten imbir przy przeziębieniu że musi działać, inaczej być nie może:-D
ale do picia oookrooopny ble...

pozdrawiam i miłego weekendu życzę ;)

Potwierdzam skutecznosć imbiru. U mnie się sprawdziło jakieś 2 tyg temu jak mnie złapało gardło i katar. 3 dni i po przeziębieniu. Ja pijam herbaty z imbirem codziennie, ale wtedy dodawałam go bardzo dużo:tak: wprawdzie bez dodatku pora ale jak Truskafffka pisze, że skutkuje:cool2: Ja pijam zwykły mielony.

No i dołączam do grona tych co założyły spodnie ciążowe. Stało się to w czwartek i tak zostanie do marca jak wszystko będzie dobrze.

Ewelinko ja odradzam zwierzaczka typu kot lubi pies przynajmniej do czasu jak nie urodzisz i nie odchowasz troszkę swojego Skarba. My mieliśmy małą kotkę miesiąc jak dowiedziałam się, że jestem w ciązy oddałąm ją do kuzynki. U mnie poprostu była obawa przed toxo silniejsza niż racjonalne wytłumaczenia, że tak łatwo tego nie złapię. Odetchnęłam z ulgą. Znowu mogę podnieść paluszka z podłogi i zjeść, bez obsecji, że przeleciał tamtędy kot albo usiadł pupą. To samo z pościelą, bo łatka ciągle wybierałą któreś z łóżek zamiast swojego kojca.
Z psem to jeszcze więcej roboty, szczególnie malutkim. Jest jak dziecko.
My od piątku mamy chomiczka dżungarskiego i powiem, że dzieci są zaspokojone, a ja spokojna, bo z klatki nie wyjdzie sam:-p
 
reklama
Cześć dziewczynki, mój mężuś pojechał i mi smutno, głupie wyjazdy służbowe! Wy też to musicie znosić?
Przynajmniej zostaje ze mną bejbuś, a teraz jak się rusza to w ogóle fajniej.
Powiedzcie mi tylko czy też Wam się zdarzyło tak ( ruchy czuję od paru dni), że dzidziuś rusza mi się bardzo nisko, tak jakby w miejscu lewego jajnika, oczywiście nie cały czas, ale często właśnie tam. Zdziwiło mnie to, bo macica wyżej, no ale nie wiadomo jak on tam fika.

Widziałam jak Agula pisała, że nie chcieli jej pobrać cytologii, ja mam właśnie przypadek, że jak mi zaczęła pobierać, to zaczęło mi krwawić z szyjki i przepisała mi tabletki, teraz się leczę. Ale jednocześnie się zastanawiam, czy się w końcu pobiera tą cytologię w ciąży czy nie? A może ta lekarka źle robi...Bo już teraz się zmartwiłam. Co myślicie? Ale niektóre z Was też teraz miały pobieraną,nie?

makunia fajnie, że u Ciebie lepiej
Nomimalone jakoś teraz przetrwamy ten jesienny i przeziębieniowy okres, ale za to na wiosnę, jak już będzie tak ładnie świeciło słoneczko, będziemy mogły sobie wyjść z wózeczkiem na spacer, pamiętam w tamtym roku stałam sobie w marcu na balkonie i pomyślałam,że tak za rok fajnie by było mieć na wiosnę dzidziusia i będzie :)
szkielko nie martw się, nie czytaj w necie, bo często pierdoły piszą, a w brzuszku to Ci się jeszcze sto razy wszystko przemieni, uważaj tylko teraz na siebie
U nas pogoda okropna...brrr
zabka pamiętamy :)
Deizzi fajny prezent, kalendarze z osobistymi zdjęciami są najlepsze, mi mąż co roku na gwiazdkę daje ze zdjęciami z całego roku i potem fajnie tak wspominać
jotka21 no to dobrze, że Cię przepuścili w toalecie, tym bardziej że nas ciśnie na pęcherz
Mru dobrze jakby się tez te maluchy hop siup po drugiej stronie znalazły w tym marcu :) bo trochę strach przed tym porodem jest...
betina czemu jak słomiana wdowa, nie doczytałam czegoś..Też mężuś wyjechał?
Monia to pochwal się kogo nosisz? :)
Martuśka witaj, ciężko tak wszystko nadrobić, radzę Ci chomika trzymać z dala od pokoju w którym śpisz, bo ona zaczynają buszować w nocy, np kręcić się na karuzeli..:tak:
 
Ewelinko zapomniałam dodać, że jeśli chodzi o zwierzaka zobisz co będziesz uważała za stosowne. Tak tylko piszę dla przestrogi;-)

Monia witaj u nas. Skoro już się odezwałaś to zostań z nami i pisz i nie daj się prosić tylko powiedz jakiej płci dziecko rozpoznał lekarz;-) No i gratulacje decyzji o drugim dzidziusiu:tak:

Ok biorę się za oglądanie filmiku z moim tygodniem ciąży;-)
 
A ja tam jestem po terminie na lipiec i zdecydowanie cieszę się, że nie muszę tych upałów znowu przechodzić. I to pomimo, że generalnie jestem zmarzlakiem a w największe upały czuję się wspaniale to zdecydowanie nie w zaawansowanej ciąży... A jeżeli chodzi o przeziębienia to o każdej porze roku mogą się przypałętać. Ja na przykłąd przed pierwszą ciążą chorowałam bardzo często i zazwyczaj zatoki lub mocne zapalenie gardła a w ciąży zachorowałam tylko na początku (i mimo terminu na lato to był to październik) a o dziwo później co najwyżej lekkie szybko wyleczone przeziębienia a co jeszcze dziwniejsze przez rok karmienia ani razu mnie nic nie złapałao...
A, i ja w przeciwieństwie do Was cieszę się ze spodni ciążowych na rozmiar 180 bo inaczej nie wiem w czym bym chodziła.... Chyba myślą chociaż tu o wysokich mamach bo skrócić zawsze można a przedłużyć już trudniej. I o ile takie długi normalnie można kupić tylko w firmówkach gdzie mają szerszą rozmiarówkę ale niestety ni za bardzo odzież ciążową więc byłby problem...
 
Patula, ja nie miałam robionej cytologii w ani przy pierwszym ani przy drugim dziecku. W UK nie robią uważają, że wychodzi i tak zmieniona w ciąży, a poza tym nie chcą ruszać nic w środku. Do mnie nikt nie zaglądnął ani razu w obu ciążach. Teraz w PL za każdym razem dr-a zagląda i sprawdza szyjkę, cytologię mam zaznaczoną w karcie ciąży na >20 tyg a stan czystości pochwy miedzy 35-37 tyg

Co do chomika to jest u Alka w pokoju i nawet jakiś dziwny, bo nie rozrabia w nocy na huśtawce tylko na niej przesiaduje:baffled::-p

Kociatka Julek to fajne imię :tak: Jedna z moich Lipcóweczek koleżanek też dała synkowi ma 7-letniego Kornela i 3-miesięcznego Julka. Ja nie mam typów na chłopaka kompletnie:no:
 
Hej

Czesc posta mi wcielo i juz nie pamietam, co (pisze w miare czytania Was), wybaczcie jesli o czyms zapomne...

Niestety, nie moge powiedziec, ze czuje sie dobrze.Jak wspomnialam, mialam goscia w weekend i pomimo, ze bardzo ja lubie, ciesze sie, ze pojechala... Niestety chyba sie odwodnilam, pije duzo i niewiele sikam, czuje sie slabo, jestem blada jak sciana. Troche olalam dietke, bo gosc i chodzilismy po knajpach, wiec mam za swoje - dzis wieczor znow biegam do toalety. Mam skurcze jak cholera. Prosze o jakies dobrefluidki, bo brak:-(

Natalia, oj, mnie tez brzucho boli... boli i boli. Sama nie wiem, czy tak ma byc. Jaki jest ten Twoj bol brzucha? Takie klucie w pachinach, czy boli cale podbrzusze jak na miesiaczke? Niezly sen:-D

Trytytka, nie martw sie na zapas. Ja mam 2 rozpieszczone koty, do lozeczka nie wchodzily nigdy, teraz musze je bronic przed malym brutalem:sorry2: Nigdy go nie drapnely, nawet nie sycza... A maly czasem daje im w kosc:tak:

Truskaffka, lepiej cos? Przegon to paskudne przeziebienie tymi eliksirami;-)

Makunia, grzybki mniam! Bardzo dobrze, ze podleczylas te infekcje.

Szkielko
, Nomi ma racje - nie zawsze jest latwo nie myslec o najgorszym (wiem to sama po sobie), ale to na pewno nie pomaga.

Agula, wazne ze Ci przeszlo. Jak bez antybola, tym lepiej! U mnie to raczej konska dawka magnezu... Jesli nie to, to ja nie wiem :( Nie mam typowych objawow zatrucia pokarmowego

Deizzi, super prezent dla babci!

Asinska, ej ci faceci:-) Wiekszosc chce miec kogos z malym pedzelkiem w domu:-D


Betina, to super, ze weekend byl taki udany.

Martuska, tez nam sie spodobal :) Niby sporo tych Julkow dookola, ale - patrzac na statystyki - nie jest to najpopularniejsze imie.

Co do terminu porodu, zgadzam sie w 100% z Basieniak. Ja rowniez rodzilam w lipcu. Tez kocham lato, ale w zaawansowanej ciazy to byl koszmar... Spedzalam cale wieczory moczac nogi w zimnej wodzie:dry:

Czesc Monia R. To co bedzie, chlopczyk czy dziewczynka?
 
Na mnie spodnie z h&m są idealne więc ja dziękuję producentom,że kilka lat temu pomyśleli o dziewczynach takich jak ja...mam 1,83:)

U as weekend rozjazdowy tak więc wczoraj byliśmy u przyjaciół a dziś byłam u teściów:-) Wczoraj przy okazji się zważyłam i waga ruszyła do przodu tak więc jestem na -2 do wagi sprzed ciąży:)

Co do wieku ciąży to jakoś strasznie szybko leci...obecnie połowa a ja pytam kiedy??:szok:

Pozdrawiam niedzielnie:-D
 
Cześć dziewczyny :)do tej pory praktycznie tylko podczytywałam co piszecie w wolnej chwili, ale w końcu postanowiłam się dołączyć. Mam nadzieję, że jeszcze przygarniecie kropka? :) Jestem teraz w 19 tygodniu termin przypada na 1 marca. W piątek miałam usg po 5 tygodniach niewidzenia dzidzi więc miałam ogromny stres, i do tego chciałam już bardzo dowiedzieć się kogo noszę :) Ponieważ mam już 37 lat (mamy już 5 letnią córeczkę) i w ostatniej chcwili zdecydowaliśmy się na drugie dziecko to też ogromnie się boję, żeby wszystko było dobrze. Cieszę się, że już tak wiele z Was zna płeć, ja tez w końću się dowiedziałam w piątek :) Chociaz wiem, że do końca to nigdy nic nie wiadomo ;)


Witam witam :) JA też z 1 marca a raczej już teraz z 2 marca :)
 
Jakoś mnie złe myśli dopadły. Nie wiem gdzie się natknęłam ( na pewno przypadkiem), dziś gdzieś coś słyszałam o niedonoszonej ciąży. I teraz sama świruje czy dzidzia u mnie ok i czy serduszko bije.
Koleżanka mi podpowiedziała niedawno (ona jest w 24 tyg) , że pożyczyła stetoskop tak dla własnego spokoju. Dzis mój małżonek się przypadkowo wygadał , że jego rodzice mają . Koniecznie muszę od nich go zabrać, żebym chociaż mogła sprawdzić czy serducho bije, będę spokojniejsza. Wiem , że ze stetoskopem nie słychać zbyt dobrze, ale mnie wystarczy choć troszeczkę :-):tak: dla własnego spokoju.
 
reklama
Cześć dziewczyny :)do tej pory praktycznie tylko podczytywałam co piszecie w wolnej chwili, ale w końcu postanowiłam się dołączyć. Mam nadzieję, że jeszcze przygarniecie kropka? :) Jestem teraz w 19 tygodniu termin przypada na 1 marca. W piątek miałam usg po 5 tygodniach niewidzenia dzidzi więc miałam ogromny stres, i do tego chciałam już bardzo dowiedzieć się kogo noszę :) Ponieważ mam już 37 lat (mamy już 5 letnią córeczkę) i w ostatniej chcwili zdecydowaliśmy się na drugie dziecko to też ogromnie się boję, żeby wszystko było dobrze. Cieszę się, że już tak wiele z Was zna płeć, ja tez w końću się dowiedziałam w piątek :) Chociaz wiem, że do końca to nigdy nic nie wiadomo ;)

Witaj Monia piszesz ze masz JUZ 37 i ogromnie się boisz....Jeśli w czymś Ci to pomoze to ja mam JUZ 39lat i takie same obawy więc mozemy się wspierać wzajemnie w naszych obawach i rozterkach.Kurcze z tego wynik że chyba jesteśmy tu takie jekieś "przeterminowane"wiekowo:-Dpozdrawiam kobitki.
 
Do góry