hello - weekend to można Was troche nadrobić
u nas ok, za 6 dni połowa ciąży, co mi się kompletnie nie mieści w głowie, bo ja sie zatrzymałam na 13 tc
brzuch rośnie, więc już niestety nie było wyjścia i w spodnie ciążowe musiałam sie wpasować....
kupiłam nowe, bo te z ciąży z Adamem już jakos mi nie leżały
ale np w H&M spodnie ciążowe szyją na wzrost 180 cm po prostu!!!!!!!!!! musiałam je skrócić o 11 cm!!!! szok
ale ważne, ze już co mam na tyłek wciągnąć
w Tesco kupiłam bluzeczke - nie jest do końca ciążowa, ale lużna na brzuchu z gumeczką w biodrach, więc na mniejszy brzuszek super
ubrania z ciąży z Adamem poszły do prania i chyba trzeba sie w szacowną ciężarówkę zmienić
co do mojego przeziębienia - byłam w czw na kontroli u lekarza i był zachwycony jak wspaniale antybiotyk mi pomógł (oczywiście wcale go nie wzięłam).... tak się chłopak cieszył, ze nie wyprowadzałam go z błędu.... kaszle jeszcze trochę i katar mi troche leci, ale już jest nieźle
w czw jade z Mai klasą na wycieczkę, mam nadzieję, że pogoda dopisze i sie nie doprawię...
poszłam tez na pobranie cytologii i słuchajcie położna w Luzmedzie mi nie pobrała - powiedziała, ze za wysoka ciąża i ona sie boi, ze zaczne krwawić z szyjki....
ciekawe co na to moja pani dr......
wczoraj mieliśmy gosci na ostatniej turze Adamowych urodzin, więc cały piątek spędziłam na zakupkach i gotowaniu.... ale było super, goście pojedli, dzieciaki sie pobawiły i było bardzo miło
szkielko - nie czytaj za dużo, bo można zwaroiwać czasem.... jeśli ufasz lekarzowi, a on twierdzi, ze jest ok, to tak jest... pamiętaj, że jakby uznał, ze coś jest nie tak, to byś miała wizytę za 2 tyg, a nie za 4....
ja jak się naczytałam co Monisia napisała o stracie ciąży po nie leczonej infekcji to ze śr na czw spać od piątej nie mogłam, bo coś mały sie mało ruszał i już wyobrażałam sobie co najgorsze.... więc nie martw się, na pewno będzie ok - głowa do góry
szczebiotka - a Wy już za chwileczkę, juz za momencik do PL!!!!!!!!!!! super, mam nadzieję, że odpoczniesz, podjesz przysmaków i odezwiesz sie do koleżanek czasem
kociatka - no to znowu Cię dopadło
ale moze to po antybolu???? trzymaj się i pij jak najwięcej, zeby sie nie odwodnić....
kiniusia - gołąbki mniam
my na 1go listopada jedziemy do teściów i już tez sobie zamówiłam gołąbki
Nomi - zdrówka życzę :-) nie daj sie przeziębieniu!!!!!!!!!!!!!
a co do rodzenia, to w lato jest naprawdę jazda z brzucholem w takie upały.... ale przynajmniej nie ma problemu z ciuchami na wielki brzuchol
więc chyba tak jak patrzę, to optymalny jest maj/czerwiec
miłej niedzieli brzuchatki :-)