reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2009

Agusia, u nas były dzisiaj 3 kupy...
Ubranek Ci zazdroszczę, czemu mi nikt nie chce nic sprezentować:wściekła/y::-D

A tak wogóle to wróciliśmy ze spaceru z Adim, on spał, a ja zbierałam brzozaki:-D Mam już cały 3 litrowy słoik ususzonych grzybków no i suszę dalej, dodam, ze nie suszę tych z robakami :-D( wiem, że sporo osób uważa, że robaki wyjdą z grzyba, ale ja jakoś nie jestem o tym przekonana, tym bardziej, że ich odchody to już napewno zostana w grzybie:crazy:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Eve - dzielna kobito dałaś radę:tak::tak: Zobaczysz Adusia sie przyzwyczai, dajcie sobie troche czasu - i pisze to ta co rano wychodzi z domu ze łzami w oczach i płacze wiekszosc drogi do pracy:zawstydzona/y::-D:-D paweł mówi ze Nadia mnie szuka wzrokiem w ciagu dnia a jak jej źle i popłakuje to woła "meme meme":-D kurcze a moze by tak "mama" a nie "meme":-D Za to jak mnie widzi jak wracam to sie wyrywa do mnie, na rękach b sie tuli, nie pójdzie juz do pawła:no:, kochane malenstwo, słodkie to sa chwile:tak: Teraz zasneła wiec zajrzałam do Was bo byłam ciekawa:tak:
Ivaz - a jak tam u Ciebie pierwszy dzien w pracy i jak Zosia zniosła rozłakę???
Agusia - nie zazdroszcze takiej nocki:no: moze rzeczywiscie Patusi ząbek wychodzi, podobno dzieci jak zabkuja to robia tez więcej kupek
M*R - ze mnie tez jest beksa, popłakuje czasem w kącie w pracy ale wiem ze nie mam wyjscia i poprostu musze dac rade:-(
 
Kitki dzielna babeczka z Ciebie!!!
Wszystko z czasem sie ulozy i mala zrozumie ze mama musi isc do pracy:tak::tak::tak:
Moze jutro uslyszysz jak Nadinka wola Mama,mama!!!!!!
Agusia wspolczuje nocki!!
Miroslawa ja jak w PL chodzilam na grzyby to tez jak pozniej przebieralam i zobaczylam mala dziurke to juz wywalalam z miesem nie lubie:-D:-D:-D.

Moj kochas tznSzymon:-D dzis spal 2x po 0,5h ale dzis jest o wiele lepiej niz wczoraj,ja sie czuje bardziej wypoczeta a i on jakis grzeczniejszy:tak::tak::tak:
Oby tak dalej;-)
 
Pierwszy dzień w przedszkolu zaliczony:tak:
Mały bawił się suuuuuper :-D nawet do domu mu się niebardzo chciało isć, teraz siedzi w wannie bo cały w piachu :-D a potem kolacyjka. Chwalił się że w przedszkoli mył ząbki z innymi dziećmi i że jeżdził na traktorku i się bawił i zjadł bułeczke i pił herbatke i wołał siusiu ;-)
Ale zmęczony za 10-ciu :-D



Z mniej przyjemnych informacji to Natanus ma uczulenie na Sinlac a to ponoć jeden z lepszych rzeczy dla alergika :-( :-( :-(
 
dziewczynki ja tylko wpadlam na chwile bo czas sie pakowac-jutro wyjezdzamy:-):-):-) wreszcie!!

Kitki, Eve bądźcie dzielne- wierzę w Was!! podziwiam Was kochane!!!:tak:

No to dziewczyny do zobaczenia za 2 tygodnie:-D:-D
 
Mamusie pracujące: ALEZ WY JESTEŚCIE DZIELNE!!!!

Eve- Ciebie najbardziej mam w pamięci...normalnie mało się nie poryczałam przed komputerem jak napisałaś że Adusia płakała- zobaczysz każdy dzień będzie lepszy


Za wszyskiem dzielne pracujące mamy trzymam kciuki

ja dziś dzwonilam do swojego pracodawcy...nie przedłużam z nimi umowy-ide na bezrobocie- zasiłek oczywiście mi się należy więc ból jest mniejszy...potem będę się martwić co dalej...
 
Kitki niezły pierwszy dzień w pracy :eek: co płaczu to tez płakałam pierwszy tydzien jak wychodziłam do pracy i miałam fochy na męża że musiałam wrócić do pracy :sorry: a teraz to juz sie robi rutyna poprosu wiem że musze iść i koniec bo jak nie bedę pracować to dziecko bedzie głodne ( tak sobie to tłumaczę i jest lepiej );-)
Mój Alanek tez jak wracam to sie cieszy i jak wezmę go na rece to się tak fajnie tuli i dupką skacze a jak go całuję to fajnie usteczka rozchyla i sam chce buziaki :tak::-D to jest jedyny plus pójścia do pracy że dziecko się stęskni i jest takie uradowane jak zobaczy mamusię ;-)
EVE jestes dzielna kobitka i dacie rade z Adunią :tak: i faktycznie jak napisałaś że Ada miała czerwone oczka od płaczu to też tak jakoś mi się smutno zrobiło :-(
Ale wiem że z dnia na dzień przywykniecie i będzie coraz lepiej :tak:
 
dzięki dziewczyny:-) ja właśnie przewaliłam mieszkanie w poszukiwaniu pieczątki imiennej:szok: tak to jest jak sie cos walnie byle gdzie:wściekła/y: no ale najwazniejsze ze jest bo bez tego to ani rusz;-) Nastrój mi sie troche polepszył:-) siedzimy i popijamy martini z wodką i spritem i snujemy plany jakie to bedziemy mieli fajne gniazdko juz niedługo;-) heh marzenia, dobrze ze choc za nie nie karaja:-D
 
reklama
Ja ostatnio przeglądałam listę dzieciaczków i z 82 mamuś kojarzę tylko 44 a przeciez staram się być cały czas i ni hu hu nie moge sobie ich przypomnieć
A Moje Maleństwo to ja nie wiem już dawno powinna być jutro do niej zadzwonię ona ma numer z No ja tez więc spoko:-)
 
Do góry