reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Ola twoja Weronika i mój Nikodem są w tym samym wieku tylko mój jest z czerwca i zobacz teraz też maluszki będą prawie w tym samym wieku . Jak to się człowiek może spotkać z dwóch końców Polski i mieć coś ze sobą wspólnego.
dokładnie, czyli będziemy miały te same problemy prawie - bo podejrzewam, że moja zbuntowana "prawie" trzylatka nieźle nam da popalić na początku nim się przyzwyczai do detronizacji ;-)... a Twój synek też zbuntowany? czy raczej grzeczny?

kaczuszka, sowa bardzo się rozwija, ma cukiernie też w trójmieście, w Iławie i Olsztynie... także nie tylko poznaniacy mają to szczęście ;-)
 
reklama
Zdjecia Szymonka na zamknietym.

Ja mam strasznie spuchniete nogi,zadnych butow nie zaloze ze szpitala wychodzilam w ciapkach:szok:.
Zostalo mi to po porodzie martwie sie ze mi nie zejdzie,mam okropne nogi.
Mysle ze po tych znieczuleniach,kroplowkach zastrzykach(troche tego bylo) tak mi sie zrobilo
 
ojj tort bezowy- ja mam jeszcze niecałą połówke, ale już nie daję rady, a mąż nie przepada za aż takimi słodkościami:-D na szczęście dziś siostra przyjeżdża w odwiedziny więc mam nadzieje że go zje:-) a kiedyś przed ciążą to nie miałabym problemu ze zjedzeniem takich słodkości a teraz??:confused:

Moje maleństwo a podcinanie włosów to nie to samo co obcinanie:-D:szok::-D no ja w takie rzeczy nie wierzę:tak:

Mysia to faktycznie teraz pozostaje tylko czekać az jednak maluch da o sobie znać:-D mam nadzieję ze Cię miło zaskoczy:tak::tak:trzymam kciuki

A u mnie kolejna zachcianka po torcie bezowym- zapiekanki:-D W Radomiu na ulicy Moniuszki sa przepyszne zapiekanki (jakby ktoś byl to polecam!!), moja siostra właśnie jest jeszcze w radomiu i idzie mi je kupić, mam nadzieję ze bedzie otwarta. Daja na wynos do zapieczenia tez w domu (super pieczarki i super żółty ser pomieszany chyba z mozarella:cool: i chyba cebulka, pyszna byłka i duże:-D)

Mam nadzieję ze bedzie otwarte i że będe się nimi mogla cieszyć o 19;-) Żeby zapiekanki wieźć z Radomia aż do Warszawy:szok::-D hahaha

czekam na ten nowy dostęp do wątku zamkniętego bo zdjęć nie moge obejrzeć ani Julitki ani Szymonka :(
 
Ostatnia edycja:
mój 3 latek prawie chrzest bojowy ptrzeszedl juz jak przylecial szwagier z malunkim TJ ale podejrzewam ze pojawienie sie jego wlasnego braciszka bedzie i tak szokiem dla niego chociaz wie ze w brzuszku jeszzce narazie mieszka maluszek,,...


zbieram sie powoli chociaz i tak pewnie na noc pojedziemy dzisiaj wyjechac ze stolicy to masakra....
 
Madzik ale cię zachcianki łapią na tym samym finiszu ..... :-D ja sobie myślę, że jeszcze przed porodem muszę "zaliczyć" pizzę, hamburgera i kebaba, żeby się teraz naładować fast-foodami, bo później to raczej nie będzie można :tak::tak:
 
madzik ale zachcianka haha a ja ostatnio jak bylam jadlam ta zapiekanke ale skonczylo sie na dwoch gryzach i oddalam siostrze nie wtrafilam sie wtedy nie mialam jakos apetytu...ale zapiekanki slynne....

jak to nowy dostep ? a tamta lista co byla jest nieaktualna?
 
Magdalenka własnie dlatego chce zjeść ta zapiekankę bo wiem ze po porodzie nie będzie można przez dłuższy czas:szok: to tak jak Ty z fast foodami, panuje też zaliczyć pizze z takiej jakby domowej pizzeri któa jest niedaleko nas- pyszna i ma mase warzyw co ja uwielbiam!!
A ponieważ w Radomiu nie będę juz raczej do porodu to siostra mi moze dziś przywiezie:-D

Myfa ja w sobotę jadłam zapiekankę, zjadłam jedną, ale 2 wzięliśmy jeszcze na wynos, ale już nie dałam rady drugiej i siostra zjadła:tak: tak to prawdfa zapiekanki słynne. Nawet mój maz je uwielbia (kiedyś uważał ze najlepsze są w wawie pod pałacem- ale jak go zabrałam na radomskie to już zmienił zdanie:-D) i zawsze jak jesteśmy to jedziemy na zapiekanke (zdarza sie to rzadko teraz), gorzej jak jest zamknięte:crazy:
 
a z wątkiem zamkniętym to chodziło mi o to że ja nigdy nie miałam jeszcze do niego dostępu a pisząc nowy miałam na myśli ta listę na którą obecnie były zapisy.
 
reklama
aha...


juz widzialam maluszka...slodziaczki te nasze malenstwa..


ja jutro na torta bezowego mam zamiar sie wybrac hmmm chyba ze mi sie odwidzi
 
Do góry