reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Dziewczyny nie wiem co to dzisiaj za dzień ale mój m też zarzyczył sobie na jutro pizze. A ja upiekłam dzisiaj walentynkowe babeczki i już je podpisałam dla dziadków itd od mojego synusia , a jutro ide na urodzinki do mojej chrześnicy i będę jadła torta i nie będe też mierzyć cukru a co jak szalec to szaleć.
 
reklama
Ja juz zakonczylam buszowanie w kuchni na dzisiaj "chyba":-D:-D:-D.
Zjadlam troszke fasolki po bretonsku potem 3kawalki pizzy i deserek i sie ruszac nie moge:tak::tak::tak:.
Jak czytalam to zauwazylam ze kazda z nas ma jakies upodobania i zachciewajki kulinarne,ale to bardzo dobrze bo jak zaczniemy karmic cycem to nie bedziemy mogly sobie na wszystko pozwolic,teraz trzeba korzystac poki mozna hehehe:-D.

Jejku ale czuje sie ociezala,maly mi daje popalic,mam uczucie ze zaraz mi skora peknie,a jak dluuuuga czkawke mial dzisiaj ,maz siedzial z uchem przy brzuchu i sluchal :happy::happy::happy:
 
Przeczytałam wszystko – 17 stron tego było! Ale napiszę już tylko, co u mnie po wizycie – tyle osób miało dziś być u ginka, a chyba tylko Mirka napisała, że była.
U mnie OK. Nowiny są takie:

1. Mała nadal jest ułożona miednicowo – mam przyjść za dwa tyg. na wizytę i lekarz zrobi mi jeszcze jedno USG żeby się upewnić. Jeśli nie zmieni położenia (a szanse wg gina są małe) to umówimy się na termin cesarki

2. Mała waży 2500g – co na ukończony 34 tydzień jest chyba wagą średnią. Tak?? Gin stwierdził, że już można odetchnąć, bo powinna z tą wagą poradzić sobie sama, nawet jakby był poród przedwczesny – ale takiego zagrożenia jak na razie nie ma (wszystko pozamykane).

3. Nie wiadomo wciąż na 100% czy Mała jest Małą czy Małym – dziś znów nic nie było widać. A więc płeć nie potwierdzona, choć gin stwierdził, że nic typowo chłopczykowego nie znalazł:tak:

4. Mam zrobić na następną wizytę ostatnią morfologię i mocz. Mówiłam o lekkim puchnięciu dłoni – wg gina to b. częste w końcówce ciąży i jeśli nie jest to bardzo duża opuchlizna i nie występuje np. na twarzy to jest OK. Mocz do tej pory miałam idealny, ale ciśnienie jak zawsze w przychodni z górnej granicy – w domu OK. Kazał ciśnienie kontrolować i właśnie oddać mocz do analizy czy nie ma białka.

5. W ciągu 2 tyg. przytyłam 1,5 kg i ważę 61,5 kg.

To tyle. Zapomniałam zapytać o ten wymaz na paciorkowca. Napiszcie dziewczyny, czy przy cc dziecko też może się zakazić, czy to tylko przy porodzie sn?

Cieszę się, że Mała ładnie rośnie. Myślę już o cesarce, trzeba się przestawić, bo dotąd myślałam raczej o porodzie naturalnym. A może założyć osobny wątek dla rodzących „po cesarsku”? Bo mam parę pytań – czy w wątku głównym mogę o tym pisać, jak wolicie?
 
Avanti ja już też skończyłam :-D ojj ale się najadłam ;-). No właśnie czego nie można jeść podczas karmienia piersią? :crazy:będę musiała o tym poczytać.
 
Maniulka ja też walentynki spędzę sama, mąż jak zwykle w trasie, będzie dopiero pod koniec miesiąca, a ty ze swoim jak często się widzisz?
Tak normalnie to on przyjeżdża 3 razy w roku,nam może się uda jechac do niego ze 2 razu ogółem 2 miesiące w roku :-(teraz bedzie troche więcej bo miesiąc ma mieć wolnego jak się mała urodzi i jeszcze komunia syna nam wypada
 
Miotlica ja jestem za założeniem nowego tematu dla tych mamusiek co będą miały cesarkę :-) ja jeszcze nie wiem jak będę rodzic, na razie mam nadzieje ze sn ale wszystko się może zdarzyć. Pozniej jak ktos bedzie czegos szukal na temat cesarki to łatwiej bedzie wejsc na odzielny temat niz szukac w temacie glownym :-).
 
reklama
Ewelcia dziękuję :-) hi hi to ja jutro kupię sobie mandarynki i pomarańcze bo z tego co widzę to nie będę mogła tego jeść :crazy: a uwielbiam :tak::-D
 
Do góry