no własnie powinni... powinni też zrobić koleżance wiecej niż jedno usg:/justina-mnie lekarz wczoraj powiedział ze norma to ok 10 serii ruchów na dzien...ale za kazda mama zna swojego malucha i jesli sa jakies zmiany w aktywnosci to warto pomyslec o ktg...w szpitalach powinni je zrobic bez problemu-powinni co nie znaczy ze problemów nie beda robic..
reklama
no wlasnie, mąz mnie namawial zeby jechac do szpitala ale ja wiem jak tam jest, okazaloby sie ze musze czekac az przyjma wszystkie na oddzial i bym tam sterczała jak suchy pępek noworodka. on tego nie zrozumie ze ci ludzie w szpitalu maja na wszystko czas.w srode bylam przed 8 a przyjeli mnie ok 12 a pierwszym razem cos przed 14 dopiero.
co do tej serii ruchow to dobrze modroklejka ze powiedzialas bo wlasnie nie wiedzialam jaka jest norma, maly sie rusza duzo i jak licze w danej godzinie ruchy to jest nawet po 60! i wlasciwie w kazdej godzinie w jakikolwiek sposob da o sobie znac. wiec mysle ze juz go poznalam. dlatego mnie zaniepokoil ranek bo zawsze maz przed praca sie z nim bawil a dzisiaj bylo inaczej. ale cale szczescie lobuz juz baraszkuje :-)
co do tej serii ruchow to dobrze modroklejka ze powiedzialas bo wlasnie nie wiedzialam jaka jest norma, maly sie rusza duzo i jak licze w danej godzinie ruchy to jest nawet po 60! i wlasciwie w kazdej godzinie w jakikolwiek sposob da o sobie znac. wiec mysle ze juz go poznalam. dlatego mnie zaniepokoil ranek bo zawsze maz przed praca sie z nim bawil a dzisiaj bylo inaczej. ale cale szczescie lobuz juz baraszkuje :-)
Justina ja wczoraj tak mialam ze malego nie czulam-strasznie sie przerazilam,ale potem uspokoilam on znow sobie spal!!!!w poniedzialek sie wyszalal.
Dzis sie rusza ale strasznie opornie,leniuch z niego hehe.
O 11:10 mam wizyte to posluchamy serduszka:-)
Dzis sie rusza ale strasznie opornie,leniuch z niego hehe.
O 11:10 mam wizyte to posluchamy serduszka:-)
krlnk i moje maleństwo- witajcie nowe mamusie.
U mnie 36tyg i 6 dni, młody wciąż głową do góry ( zadziera nosa od początku;-)) . W środę kolejna wizyta u gina, nie chcę (piekielnie sięboję) rodzić pośladkowo i załatwiamy cc, bo wg NFZ tylko przy pierwszym dziecku jest to wskazanie do cc. Od tygodnia mam doła, łzy ciekną jak nikt nie widzi, w nocy spać nie mogę, w dzień wrzeszczę na wszystkich i rzucam czym popadnie. wpadam chyba w obłęd. a dziś jeszcze śniło mi się, że wybuchł pożar i moja mama była ranna.....
wczoraj kupilismy w końcu łóżeczko ( drewniane i turystyczne), wanienkę itp...ale nawet to na długo nie poprawiło mi humoru,
Pozdrawiam Was
U mnie 36tyg i 6 dni, młody wciąż głową do góry ( zadziera nosa od początku;-)) . W środę kolejna wizyta u gina, nie chcę (piekielnie sięboję) rodzić pośladkowo i załatwiamy cc, bo wg NFZ tylko przy pierwszym dziecku jest to wskazanie do cc. Od tygodnia mam doła, łzy ciekną jak nikt nie widzi, w nocy spać nie mogę, w dzień wrzeszczę na wszystkich i rzucam czym popadnie. wpadam chyba w obłęd. a dziś jeszcze śniło mi się, że wybuchł pożar i moja mama była ranna.....
wczoraj kupilismy w końcu łóżeczko ( drewniane i turystyczne), wanienkę itp...ale nawet to na długo nie poprawiło mi humoru,
Pozdrawiam Was
ja mam pytanie do tych mam które były w szpitalu na obserwacji....chodzi mi o badanie przepływów...to usg zwykłe jest czy jak? czy kolorowe jak doppler? i gdzie to sie bada? na naszych brzuchach czy gdzies indziej....ogłupiałam troche i sama juz nie wiem...i po co sie to robi?
ja miałam takie usg za kazdym razem jak byłam w szpitalu - robi sie tak jak kazde usg tylko ze na monitorze było widac na kolorowo narzady dzidzi, lekarz cos zaznaczał, robił pomiary i było słychac jak np. krew przepływa przez pepowine itp. a na monitorze było widac taki wykres jak na ktg np. - nie wiem czy dosc zrozumiale to opisałam ale nie wiem jak inaczej
M
modroklejka
Gość
katka...zjedz cos słodkiego lub napij sie mleka i polóz na chwile
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 201 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 653
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 925
Podziel się: