Buuu, cały dzień nie miałam czasu zajrzeć:-( A nałaziłam się jak głupia, zła jestem na siebie, bo mnie rozbolały pachwiny i teraz nawet spać ne mogę. A pod koniec dnia to chodziłam jak jakiś kowboj po zejściu z konia, w takim rozkroku, nie przesadzam!!!
Co do wieku - ja mam 27.Kurcze, fajnie mają te dziewczyny co rodzą pierwsze dziecko mając 22, 23 lata, ja tak zawsze chciałam, no ale kandydata na ojca wtedy nie miałam
moj mąż z objawów ciążowych miał nocne budzenie się na siku w pierwszym trymestrze. Potem mu przeszło:-) Aa, no i tez spadek testosteronu, bo libido nie to, co przed ciążą (na szczęście!)
Kurcze, najadłam się dziś smieciowego zarcia i od razu zgaga, grrrrrrrrrr
Az Rennie wzięłam, bo nie chciała przejsc. A ju ż zapomnialam, co znaczy miec zgagę:-(
A w ogóle to bylam dziś u ginka - uspokoił mnie o te badania moczu i leukocyty, które w nich wyszły. Powiedział, ze u kobiety w ciąży wynik 5-10 w polu widzenia to jest norma, bo do 10 jest norma i kazał się tym nie martwić. No cóż, nie mam wyjscia, muszę mu uwierzyc;-) Pobrał mi tez pposiew na paciorkowca, za tydzien mają byc wyniki. no i najwazniejsze - dzidzius jest główką w dół i ponoć już się nie powinien obrócić, bo miejsca nie ma - tak wiec ja nie wiem, jak to jest z tym odczuwaniem czkawki a pozycją dziecka...
Za tydzien jeszcze się z ginem będę widziala na USG, to zobaczymy, ile mały waży. A potem wizyta dopiero 4 marca - ja liczę, ze może już mnie ona ominie...
;-)
Mialam cos jeszcze napisac i zapomnialam :-) Ide poczytac, co tam na innych watkach napisalyscie.