reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Firehead to nie ciekawie że nie dostałaś skierowania na usg :crazy: Ci lekarze przesadzają, 35 tydzień czy już 36 i tylko jedno usg :baffled:. Ja znam lekarza tylko z Żukowa, z Gdańska niestety żadnego polecić nie mogę bo nigdy nie byłam u tamtejszych ginekologów.
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja mam jakiegoś znowu doła. Cukier od wczoraj skacze mi prawie cały czas. Wogóle wczoraj to prawie padłam jak zobaczyłam 190 na glukometrze (jakieś 2,5 godz po obiedzie). Macie może jakieś swoje sprawdzone jadłospisy przy cukrzycy ciążowej? Ja na razie zorientowałam się, że nie mogę jeść pieczywa pod żadną postacią (łącznie nawet z pieczywem chrupkim żytnim z Wasy) i skok cukru zdarza mi się też po zjedzeniu jabłka.
Jak macie coś sprawdzonego to podaję gg: 7035638. Z góry dzięki za rady. Teraz muszę na razie uciekać bo synek ma jutro klasówkę i musi coś posprawdzać w internecie.
 
Wiecie co to naprawde nie fer co szkoda lekarzowi czasu żeby zrobić USG przecierz to ich obowiązek skoro chodzimy do takiego lekarza to mamy jakieś tam do niego zaufanie a oni tak nas czasami olewają tak nie powinno być. Ja ostatnio miałam mieć USG ale nie miałam aż tyle kasy przy sobie to powiedział że nic nie szkodzi zrobi mi na kreche bo się w sumie na nie nie umawialiśmy na tą wizytę i nie byłam przygotowana , myślę że te 3 USG to musowo powinny być zrobione .
Firehead idz kochana do innego lekarza niech zrobi ci USG i ty sama będziesz spokojna jak zobaczysz maluszka .
 
Czemu mam kłamać, żeby dostać to co mi się należy!? :crazy: Masakra jakaś... pojutrze idę do lekarza innego na konsultację, już się umówiłam, koleżanka mi go doradziła :-) Ten lekarz ma u siebie usg, bo mojej nie brak czasu - zwyczajnie nie ma tego sprzętu, ale skierowania mi nie wypisze. Nie muszę dziecka widzieć, chcę tylko wiedzieć że waga, łożysko i organy są ok i nie muszę się martwić tym, że wcześniej mogę urodzić... A z tą sciemą z brakiem ruchów to chyba i tak by nie przeszło bo jak się stresuję, to wierci się jak szalony, a brzuch tylko mi skacze...:tak: Aha na wątku marcóweczek z Gdańska i okolic zaraz podam kilka danych o Zaspie ;-)

P.S. z tych nerwów zapomniałam: Ułożenie mamy główkowe :-) co mnie bardzo cieszy, bo nie chcę bardzo cc :tak:
 
Ostatnia edycja:
ja na minutkę znów gościnnie na kompie (mój jedzie w świat do naprawy) - więc z synalkiem nudzimy się w domku...

Temat migdałek - nasz synek często chorował, po zwykłym katarku miał kłopoty z słuchem, przed wakacjami wycięliśmy migdał i jest super (to nasza 2 choroba przez pół roku)

dzisiaj poprałam troszkę ciuszków, jutro następna część a jak młody wróci do przedszkola to poprasuję

Modroklejka - współczucia, ja też przez ostatnie dni byłam osłabiona (temp 34,9 max 35,5) strasznie pijany człowiek i jakby obserwował wszystko z boku... życzę zdrówka

Przestraszyłyście mnie z tym naborem do przedszkoli, całkiem zapomniałam, muszę jutro zadzwonić o nabór u nas, żeby mi synala nie usunęli...

a ja ostatnio coraz bardziej nastawiam się na sn... - jakoś tak po wizycie w szpitalu ochłonęłam i myślę że jeśli załatwię sobie położną to może mi tak będzie pomagać i urodzę... (ostatnio po 15 godzinach męczarni w szpitalu jak już nawet nie miałam siły oddychać zrobili mi cc)... Teraz zapewne nie dostanę skierowania na cc, tylko znów by mnie męczyli a potem cc (jedyne pocieszenie że przy 2 nie męczą tak długo max 6h)

Coś Volcan znów zniknęła - mam nadzieję że ok
 
a ja ostatnio coraz bardziej nastawiam się na sn... - jakoś tak po wizycie w szpitalu ochłonęłam i myślę że jeśli załatwię sobie położną to może mi tak będzie pomagać i urodzę... (ostatnio po 15 godzinach męczarni w szpitalu jak już nawet nie miałam siły oddychać zrobili mi cc)... Teraz zapewne nie dostanę skierowania na cc, tylko znów by mnie męczyli a potem cc (jedyne pocieszenie że przy 2 nie męczą tak długo max 6h)

Coś Volcan znów zniknęła - mam nadzieję że ok
To tak jak ja - całą ciążę nastawiałam się na cesarkę, a teraz gdy łożysko poszło do góry myślę o sn - wolę od cesarki, mam tylko nadzieję, że dam radę po 20 tygodniach leżenia i sporym przytyciu. Położna moim zdaniem bardzo ważna, miałam przy poprzednich porodach i dla mnie to sprawa numer jeden, ważniejsza nawet od dobrego lekarza czy obecności męża (choć bardzo chcę z moim rodzić, nie wiem tylko czy akurat będzie w domu :-()
 
witajcie kochane:tak:
pisze na lezaco wiec duzo czasu mi to zajmuje bo 1 paluchem.
dzis po 5 dniach wyszlam ze szpitala.:-)Jest dobrze-z mala,szyjka,ktg,ciaza ale moja macica nie spisuje sie idealnie.Stawia sie i napina.Najlepiej na nia dzialaja nie leki a lezenie,dopiro w szpitalu to zrozumialam.Po tym jak przezylam szpitalne poronienie w 5 tym mies kolezanki obok oraz inne historie to pare spraw mi sie przewartosciowalo.
Niewazna wysprzatana chalupa,codzienne posty na 3 forach,przyjmowanie gosci w domu czy pranie-najwazniejsze by lezec jesli tego trzeba i donosic ciaze jak najdluzej.Bede was czytala i czasem podrzuce posta popoludniu/wieczorami gdyz tylko z laptopem moge lezec z maz go do pracy zabiera.
Jakie to szczescie byc w domu-jesc normalne jedzenie,moc wyspac sie,pogapic sie w tv itp nawet jesli plackim na lezaco_Ordynator mi powiedzial za sam pozna czy lezalam,bo jesli nie to najdalej za tydzien sama przyjade zgieta w pol z bolu blagajac o szpitalne lozko a zostalo do cc 3 tyg-obym dala rade sumiennie lezec te 3 tyg,:zawstydzona/y:
 
reklama
Hej dziewczyny,
ja dzisiaj dzień spędziłam u lekarzy. Najpierw byłam u gina. przepisał mi antybiotyk na tą moją gorączkę, ale kazał jeszzce jechać do urologa, bo nie wiedział, czy to grypa, czy z nerkami się pogorszyło. Urolog natomiast powiedział, że nerki wyglądają lepiej niż przed tygodniem. Więc to raczej grypa:-(Póki co mam barć leki i w czwartek do kontroli. Mam nadzieje, że to wszystko przejdzie i dzidziusiowi nie zaszkodzi.
Po powrocie od lekarzy dzień spędzam w łóżku.Jutro też poleżę, aby jak najszybciej wyzdrowiec.Mam nadzieje, że antybiotyki zadziałają.
Firehed dobrze, że nowego lekarza znalazłaś. Mam nadzieje, że zrobi Ci USG bez proszenia:tak:
Edis nie dołuj się wszystko będzie dobrze.
Maniulka mam nadzieje, że jutro na wizycie wszystko okaże się dobrze.Bądź dobrej myśli!!!



 
Do góry