reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Miałam zdac relacje z mojej kontrolnej wizyty na karowej. Pojechalam tam w zwiazku z miekka, skrocona do 1 cm szyjka i lekkim rozwarciem. Dostalam sie do dr Obrebskiego. Starszy lekarz, widac ze bardzo doswiadczony, ale dosc trudny w rozmowie. Za to wszystko stara sie wytłumaczyc (niekoniecznie odpowiadajac na pytania).
Powiedzial przede wszystkim ze po 30 tyg nie powinno sie sprawdzac "recznie" szyjki. Do tego jest dopochwowe USG. Narysowal mi tez jak wyglada pecherz plodowy jest jest rozwarcie. Mozne on wchodzic w postaci stozka w kanal rodny co moze doprowadzic do pekniecia i odejscia wod plodowych. Czyli wazny jest ksztalt pecherza. Oczywiscie nadal mam lezec. Jesli mialabym dodatkowe skorcze warto byloby dac leki (poczatek brania lekow powinnien odbyc sie w szpitalu pod kontrola lekarzy), ale w moim przypadku leki sa zbedne:)
Nastepnie zmierzyl tetno plodu i tu szok. 180!!!! Rozpoznanie: tachykardia plodu.
Zostałam skierowana na KTG. Leżałam tam .... 2 h!!! W koncu okazalo sie, że nie jest tak zle i ze w koncu tetno jest kolo 150, czyli do przezycia.
Mam sie jutro zglosic na kontrolne KTG.
Lekarz zrobil mi tez USG dopochwowe, i co sie okazalo? Szyjka na 25 mm. wewnatrz zamknieta. Czyli "reczne" badanie szyjki sie nie potwierdzilo.
Nie zmienia to jednak faktu, że musze lezec.
Mam nadzieje, ze jutrzejsze KTG bedzie ok. Bo szyjka szyjka, ja moge lezec, ale maluch musi byc zdrowy:)
W kazdym razie polecam każdej z Was dodatkowa konsultacje u innego lekarza jeśli macie jakiekolwiek wątpliwosci.
 
reklama
Truda kuruj się kochana bo w sobote nie możesz wystąpić w roli głównej z czerwonym noskiem :tak:
ewelcia u mnie też już 14kg na plus i ostatnio był ochrzan od lekarza że za dużo przytyłam bo w ciągu niecałych 4 tyg przytyłam 4kg :zawstydzona/y: no ale co ja poradze jak mam taki apetyt i słodkie wcinam jak szalona codziennie rano na śniadanie 2 lub 3 bułki z nutellą :szok::eek: zresztą nie zamierzam się głodzić :-p
nefka witaj wśród marcóweczek :-)
 
Echhh z tymi szyjakmi macicami pisiami itp kurcze ja sie tak zastanawiam moja mama do 6 mc nie wiedziala ze jest ze mna w ciazy i tony przezucala i zdrowa sie urodzilam 10 pkt a teraz lezeysz zle chodzisz zle pelno tabletek itp kiedys to nawet masci na rozstepy nie bylo u badz tu madrym wkurza mnie to bo te matki wyrodne pijace palace itp zdrowe dzieciaki maja a ty tu sie pocisz i jeszcze cos nie tak to nie fer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111:wściekła/y:
 
Truda23 myślę tak samo jak Ty.. często jest tak że kobiety mino iż wiedzą że są w ciąży palą, piją lub robią inne rzeczy które szkodzą dzieciom które noszą pod piersią i rodzą zdrowe dzieci.. wiadomo że to dobrze.. nie życzę tym dzieciaczkom źle .. ale są osoby , które dbają o siebie i o dziecko starają się by wszystko bylo dobrze .. robią wszystko tak aby dziecku nic nie zagrazalo.. a czasami okazuje się że niestety albo poraniają ciążę albo coś z dzidziusiem jest nie tak..to straszne ale niestety nic sie nie zmieni.. w moim przypadku modle się codziennie o zdrowie mojego dziecka.. wiadomo że mamy myśli że może być coś nie tak.. ale mimo to ja staram się myśleć tylko pozytywnie choć to nie jest łatwe bo bardzo się wszystkim stresuje. Pozdrawiam. :)
 
Truda wiesz myślę podobnie i wkurza mnie jak słyszę że urodziło się dziecko z 1promila we krwi :wściekła/y: .. dla takich matek powinien być zakaz zachodzenia w ciąże :wściekła/y:
avanti witaj :-) niestety ja też już dostałam ochrzan za wagę bo przybyło mi 13 kg a że jeszcze przed ciążą miałam nadwagę to juz trochę problem, staram się tym nie przejmować, najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa a waga... jakoś to będzie :-p
 
USG na tym etapie nie służy do wyznaczania terminu porodu. Z tego co wie to tylko w 7tc można na podstawie usg wyznaczyć dokładny termin porodu. U mnie z kolei było odwrotnie. Byłam na usg w ubiegłym tyg (30tc) a z usg wyszło, że dziecko gabarytowo jest w 35 tygodniu, ważyło wtedy 2560g. Ale to możliwe że trochę przez ta moją cukrzycę tak przybiera na wadze.
A ja już przytyłam 20kg :DDD Ciekawe czy ktoś mnie przegoni ;))) Najwięcej w okolicach 20- 28 tygodnia, teraz już po jakieś 2kg co miesiąc.
Ale nalepsze jet to, że po mnie tego wogóle nie widać, na twarzy nic się nie zmieniłam, brzuszek też mam taki w miarę zgrabny, nie taki wielki...
Ciekawa jestem tylko czy uda mi sie to wszystko zrzucić...

A Sara miała byc do poniedziałku w szpitalu z tego co pamiętam.
 
reklama
Do góry