reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

nika - a może da się wynająć coś maleńkiego chociaż pokoik razem, no i koniecznie porozmawiaj o tym co czujesz, może choć na kilka dni przyjedzie do Ciebie i się nacieszycie sobą i dzidzią razem
 
reklama
nie wiem ja przed narodzinami dziecka nie wyjade :(( bo nie mam pracy i ubezpieczenia bez jeżdzenia do urzędu pracy i musze się w nim stawiac nawet co 3 tyg :((( zeby je miec... On wie co czuje ale wiecznie swoje :(((((( poprostu my ślalam ze tak samo jak ja nie moze się juz doczekac zeby być razem ze tęskni i chce być jak najszybciej ze mną z nami :(((( a tu jak widac wcale nie :((((((((( jest mi b przykro
 
NIKA81 - współczuje Ci strasznie bo wiem jak bardzo czekałaś i cieszyłaś się na ten przyjazd. Pewnie bardzo ||Ci trudno teraz ale postaraj się tak nie denerwować, wiem ze łatwo tak mówić ale pomyśl o dzidzi, teraz ona jest najważniejsza.
trochę dziwi mnie zachowanie Twojego mężczyzny, ze zostawia Cię sama w tak trudnym momencie ale moze ma powody. Porozmawiajcie na spokojnie, bez kłótni i pretensji bo to nic nie da. Wierzę że dojdziecie do wspólnego zdania i wszystko będzie ok. Głowa do góry i nie martw się tak bardzo, będzie dobrze
 
Nika bardzo mi przykro ze tak Twój facet odwleka swój powrót, ale faktycznie porozmawiajcie na spokojnei jaki jest cel tej pracy.. Może faktycznie myśli o waszej przyszłosci, choć wiem że bardzo Ci musi go brakować i te inne względy robią się mniej ważne..

Kitka jeśli chodzi o położenie poprzeczne to ja miałam takie ale nie miednicowe.. Pisze miałam bo od około tygodnia dzidziuś się przekręcił chyba bo czuje kopniaki pod żebrami.. Mi lekarz powiedział ze poprzeczne ułożenie zdarza się bardzo rzadko i że to jest wskazanie do cesarki, ale powiedział też że jeśli dzidziuś jest raczej ruchliwy (nasz rusza sie intensywnie w brzuszku) to na pewno do tego 34 tygodnia się przewróci.

Dziewczyny ja tak tylko na szybko 2 stronki przeczytałam bo kończe wreszcie moją pracę inżynierską, styczeń obrona:-D po weekendzie już oddaje:-D jeszcze tylko pracowity weekend będzie:-D mam nadzieje:tak:

Pozdrawiam wszystkie którym już mineły 100dnióweczki i te które na nie czekają z niecierpliwością:tak:
 
dzięki Madzik:-)
moja mała tez jest bardzo ruchliwa w dzień i w nocy i ciagle mi sie wybrzusza:tak: ale na kazdym usg lezy tak samo.
moze chce mamusi zafundowac cesarke by nie musiala sie meczyc przy naturalnym porodzie heh:-D
 
Nika, myślę, że konieczna jest szczera rozmowa między Wami. Mężczyźni często myślą zupełnie innymi kategoriami niż my i przez to są nieporozumienia. Powiedz mu jak się czujesz, szczególnie teraz gdy nosisz w sobie Wasze dziecko! Mam nadzieję, że uda Wam się znależć jakieś kompromisowe wyjście z tej sytuacji.
Madzik, gratuluję kończenia pracy :-D
 
Wczoraj nie mogłam wejść na BB (jak widzę w komunikacie to chyba było nas więcej i jednak zrezygnowali ze zmian). Dzięki za słowa otuchy od wszystkich. Na razie przestałam się tym aż tak bardzo przejmować, kontaktowałam się już z kilkoma prawnikami i MAM RACJĘ!!! Dlatego na pewno nie odpuszczę :angry:.
A tak wogóle to nastukałyście tych stron (musiałam nadrobić teraz 7 żeby wrócić do tego co ostatnio czytałam).
 
Truda oj myslalam ze dałam do zrozumienia ze ja tez wojskowa haha i zeby bylo ciekawie malo brakowalo i mieszkala bym od dwoch lat w Bydgoszczy, ale naszczescie udalo sie blizej rodzicow zakotwiczyc w okolicy stolicy....

Kitki
ja na ostatnim usg mialam ułozenie malego poprzecznie główkowe (czyli tak pod skosem glowka do dolu) a skoro takowe jest toi jest i poprzecznie miednicowe czyli posladkami do dolu ja mialam w pierwszej ciazy uulozenie miednicowe i mialam cc jak poprzecznie miednicowe to tak samo tylko moga probowac malenstwo jeszcze obkrecic....ale zadko sie to udaje...
moje teraz albo kopie w dol albo w boki wiec mysle ze teraz posladkami do dolu jest a nie glowka...no ale zobaczymy jescze maja czas na zmiene pozycji maluchy...przed samym porodem wykonuja usg zeby potwierdzic czy maluch sie nie obkrecil....

Madzik
powodzonka na obronie teraz to juz pikus jak oddasz pracke...ja juz swojej magisterki nie pamietam ;-) 4 lata zlecialy jejku...szybko...

Nika rozmowa powazna i to co nam napisalas powiedz jemu wkoncu jest dorosly a nie dzieciak wiec zrozumie.....
 
reklama
edis oj dziewczyny produkuja sporo postow :-) ja ledwo co do konca dobrnelam , ale to lepsze od ciszy :-)
 
Do góry