reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Truda napewno poradzisz sobie z dwojeczka dzieciaczkow:-) Kuba juz nie jest malym chlopcem,chociaz wiem ze jemu tez musisz poswiecc duzo swojej uwagi,daz rade bo wiem ze jestes silna.
ja nadal w lozku nawet nie jadlam sniadania,cholera na nic nie mam ochoty tylko bym lezala.Wczoraj troszke przegielam ze sprzataniem i mnie plecki bola,i biodra nie moge sie ruszyc na lozku Masakra!!!!
 
reklama
Truda23heh skąś to znam mnie tez wszystko męczy juz miewam dni kiedy czuje sie jak na początku ciązy :( chciala bym juz miec to za sobą dzidzie mieć i wogle nie czuc się jak klocek
 
Tak to juz z nami jest raz sie smiejemy do łez a raz smucimy i martwimy to chyba normalne a ostatnio coraz częsciej sobie myslę jak dam rade sama jak urodzi sie maleństwo, no niby mąż przyjedzie ale na 2 tygodnie więc co to jest do lipca będę sama z 2 dzieci do tego komunia w maju no i jak zaczynam mysleć to.....a lepiej nie mysle :baffled:
 
cześć dziewczynki !!!
wpadłam sie przywitać bo się nudzę sama w domku za niedługo ma przyjechać moja psiapsióła z mężem to sobie troszke poplotkuje :tak::-p bo umieram z nudów nawet dzidzia dzisiaj jest leniwa i mało co się rusza...
dzisiaj kolezanka wysłała mi zdjęcie swojej niuniu wczoraj urodziła córcie taki prezent jej mikołaj przyniósł jest śliczna i też powiem wam szczerze że chciałabym mieć poród za sobą i zobaczyć tą kruszynkę :blink:
dzisiaj do poludnia byłam u męża bratowej dała mi całą torbę ciuszków dla dzidzi piękne sukienusie i różowe kurteczki i kombinezonik tylko teraz pytanie czy będę miała córcie mam nadzieję że w piątek się dowiem bo mam mieć robione usg...:confused::happy: noi ciekawe co z moim układem moczowym dalej jestem na antybiotyku ale już nie boli tak jak ostatnio...:-:)baffled:


 
Czesc dziewczynki!
Nie odzywałam się tak długo bo zajęłam sie dokańczaniem mojej pracy inzynierskiej!! jutro wizyta u promotorki, kilka małych mam nadzieję poprawek i powinno być OK!! może obrona w styczniu czy w lutym. Jak sie uda to może i początek stycznia?? ehh zobaczymy.. Najwazniejsze aby do świąt ja zdac.. matko jak ja będe sie bronila w styczniu z takim wielkim brzuchem!!

A tak poza tym to bylismy w sobotę na pierwszych zajęciach szkoły rodzenia- polecam każdemu kto może chodzić. Dużo ciekawych i przydatnych rzeczy..Za tydzień będzie poród omawiany, bo to to bylo dopiero takie wstępne spotkanie.
Poza tym malowaliśmy dzidziusia na moim brzuszku, mąż wyczuwał główke i dupeczke, a potem właśnie malowanko;-) Zdecydowaliśmy tez o imieniu dla naszego synka i bedzie jednak Oliwier, choć miał być Krzyś...:tak:
Na szkole rodzenia pani połozna powiedziała że moge mieć przesunięcie w terminie , i urodzic jednak wcześniej bo mam bardzo wysoko górę macicy, tak pod same żebra..;-) ciekaweee...
Ogolnie tym które mają taką mozliwość polecam szkołe rodzenia:tak:

Dobra pozdrawiam was wszystkie bo musze lecieć do meża pomóc mu zrobić placki ziemniaczane, a potem jeszcze ta praca inzynierska..

Buziaczki dla Was Kochane.
 
Witam marcóweczki!

Wpadłam do Was się pożegnać i życzyć bezproblemowego dalszego przebiegu ciąży i szczęśliwych rozwiązań:tak:

pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny nidzie nie wybywam, poprostu nie będe wam zaśmiecać forum swoimi głupimi postami.

Po raz kolejny mężuś mi uświadomił że jestem sama jak palec i nikt nigdy mnie nie polubi nawet internet nic mi nie da i nikt nigdy mi ni pomorze bo mnie sie nie da lubić i ma racje nie nadaje sie do ludzi. Ale nie chce pisac dalej o moich problemach:tak: Naprawde życze Wam wszystkiego dobrego i szczęścia bo należy się Wam jesteście wspaniałe i zasługujecie na wszystko co najlepsze:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry