maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
Sara27 uwierz że my sami nie wiemy jacy jestesmy silni ja nie byłam na to przygotowana w ogóle ale pod sercem nosiłam synka musiałam być silna dla niego
a ja sobie idę dzisiaj ma łatwiznę synek stwierdził że chce na obiad spaghetti a że on nie lubi z mięskiem wiec sosik ze słoiczka ugotuje makaron troszkę serka i będzie obiad hihi jak można to tak nazwać,wiecie co ogólnie to nie mam checi do roboty ale jak pomysle o przygotowaniach na swiąteczny stół to mi życie wraca i checi bo wogóle to ja bardzo lubie gotować ale nie mam dla kogo mój synek wybredny ja to jak zawsze co kolwiek ale jak mąż jest w domu no to już co innego,od rana moge przy garach stać,jak widzę jak je ze smakiem to aż się chce robić:-)
a ja sobie idę dzisiaj ma łatwiznę synek stwierdził że chce na obiad spaghetti a że on nie lubi z mięskiem wiec sosik ze słoiczka ugotuje makaron troszkę serka i będzie obiad hihi jak można to tak nazwać,wiecie co ogólnie to nie mam checi do roboty ale jak pomysle o przygotowaniach na swiąteczny stół to mi życie wraca i checi bo wogóle to ja bardzo lubie gotować ale nie mam dla kogo mój synek wybredny ja to jak zawsze co kolwiek ale jak mąż jest w domu no to już co innego,od rana moge przy garach stać,jak widzę jak je ze smakiem to aż się chce robić:-)