M*R*
Fanka BB :)
Nika gratuluje corci:-)!!!!!!!!
Sara ja bede teraz miala druga cesarke a wiec tak:
-dochodzilam do siebie okolo 18 godzin..mialam znieczulenie podpajeczynowkowe czy jakos tak,nic nie czulam od cycow w dol..niby tak mialam czuc ale na serio to czulam tylko szyje glowe i rece.
-bylam tak otumaniona a zarazem swiadoma ze...nie umiem tego opisac.Bylo mi wszystko jedno co mi robia
.Swiadomosc w tych chwilach nie jest taka jak normalnie,ja czulam i zachowywalam sie jak jakis pijaczek haha,belkotalam (dostalam blokade w kregoslup oraz dwa razy morfine bo cos mnie znieczulenie slabo bralo plus "glupi jas " z maseczki.Maz siedzial obok mojej glowy chirurg mu zapowiedzial by nie zagladal za prawan,bo jest duzo krwi.
-nic nie placilam ,w Anglii wszystko jest za free ,nawet maz dostal to zielone ubranko do domu na pamiatke;-)
-nie mialam szwow tylko klamre co jest fajniesze bo nie mam paskudnych znakow tylko delikatna kreseczke:-) ,zagoilo sie w 8 tygodni,prysznic juz sobie sama bralam dzien po cesarce.
-nie wiem jak jest w Polsce ale tu jak sie dobrze czujesz to sama sie dzieckiem zajmujesz od poczecia..wiec dziecko jest z Toba 0-24 h.Vanesse mi wziely polozne na 6 godzin po cesarce abym odespala te znieczulenia bo bylam jak nacpana i bardzo senna
- po cesarce sa problemy z karmieniem piersia...niestety ,zanim organizm skapuje ze dziecko juz na zewnatrz moze minac 3 do 4 dni ,gdzie dziecko sie pruje z glodu wiec ..butelka i mleko sie przyda.
-masci kazdy stsosuje inne-mi kazali myc rane zwyklym mydlem i suszyc recznikiem papierowym,zagoilo sie moment,masc kazda jest dobra na blizny: cepan oraz drozsze zaleznie od kieszeni
-ja lezalam 4 dni i ucieklam do domu bo mi sie juz nudzilo,lazilam po szpitalu z dzieckiem na reku odwiedzajac lezace na oddziale Polki;-)
Lekarze mowili ze jestem szalona-bo jeden upuscil klucze w drugim dniu po cesarce a ja sie schylilam i mu je podalam
...gdy inne kobitki wyly z bolu.Mowil ze Polki maja silne geny:-)
-cesarka standardowo trwa 40 minut gdy jest bez problemow,
-bezpieczniejsze jest znieczulenie czesciowe niz ogolne
-brzuch zrzucalam powoli chyba z rok ale wrocilam do swojej tyczkowatej figury ,nie spieszylam sie ,nie stosowalam diet,samo zeszlo.
-aha najwazniejsze ,w razie krwawien mozesz miec transfuzje krwi i musisz podpisac zgode na wyciecie macicy w razie probblemow ( ratowanie zycia itd)...bez tego nie rozetna
Jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze;-)
Sara ja bede teraz miala druga cesarke a wiec tak:
-dochodzilam do siebie okolo 18 godzin..mialam znieczulenie podpajeczynowkowe czy jakos tak,nic nie czulam od cycow w dol..niby tak mialam czuc ale na serio to czulam tylko szyje glowe i rece.
-bylam tak otumaniona a zarazem swiadoma ze...nie umiem tego opisac.Bylo mi wszystko jedno co mi robia
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
-nic nie placilam ,w Anglii wszystko jest za free ,nawet maz dostal to zielone ubranko do domu na pamiatke;-)
-nie mialam szwow tylko klamre co jest fajniesze bo nie mam paskudnych znakow tylko delikatna kreseczke:-) ,zagoilo sie w 8 tygodni,prysznic juz sobie sama bralam dzien po cesarce.
-nie wiem jak jest w Polsce ale tu jak sie dobrze czujesz to sama sie dzieckiem zajmujesz od poczecia..wiec dziecko jest z Toba 0-24 h.Vanesse mi wziely polozne na 6 godzin po cesarce abym odespala te znieczulenia bo bylam jak nacpana i bardzo senna
- po cesarce sa problemy z karmieniem piersia...niestety ,zanim organizm skapuje ze dziecko juz na zewnatrz moze minac 3 do 4 dni ,gdzie dziecko sie pruje z glodu wiec ..butelka i mleko sie przyda.
-masci kazdy stsosuje inne-mi kazali myc rane zwyklym mydlem i suszyc recznikiem papierowym,zagoilo sie moment,masc kazda jest dobra na blizny: cepan oraz drozsze zaleznie od kieszeni
-ja lezalam 4 dni i ucieklam do domu bo mi sie juz nudzilo,lazilam po szpitalu z dzieckiem na reku odwiedzajac lezace na oddziale Polki;-)
Lekarze mowili ze jestem szalona-bo jeden upuscil klucze w drugim dniu po cesarce a ja sie schylilam i mu je podalam
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
-cesarka standardowo trwa 40 minut gdy jest bez problemow,
-bezpieczniejsze jest znieczulenie czesciowe niz ogolne
-brzuch zrzucalam powoli chyba z rok ale wrocilam do swojej tyczkowatej figury ,nie spieszylam sie ,nie stosowalam diet,samo zeszlo.
-aha najwazniejsze ,w razie krwawien mozesz miec transfuzje krwi i musisz podpisac zgode na wyciecie macicy w razie probblemow ( ratowanie zycia itd)...bez tego nie rozetna
Jak cos mi sie jeszcze przypomni to dopisze;-)
Ostatnia edycja: