czesc dziewczynki
Dziś znowu samotnie siedze w domu, bo mąż niestety dzieś pracuje i to 250 km stąd :-( późno wróci:-(
Posprzatalam, nastawiłam pranie, nastawiłam zmywarke i zrobiłam sosik na obiad... Nawet lodówke rozmroziłam, korzystająć ze u mnie jest 0,6 stopnia na dworze wiec wystawiłam za okno rzeczy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
mam nadzieje ze pies żaden ich nie zje
Mam nadzieję że u kaczuszki będzie dobrze, moja bratowa tez coś takiego właśnie miała ale na szczęscie obyło się tylko na lekach i leżeniu...
Myfa co do szyjki macicy to nawet nie wiem ile mam:-( pani doktor na USG powiedziała że jest ok i nie jestem w grupie zagrozonej przedwczesnym porodem...
Gratuluję tez synka!! Może kolejnym razem córeczka sie trafi??
A co do stosunków rodzinnych to faktycznie z rodziną to najlepiej wychodzi się na zdjęciu:-( narzekać bardzo na własna rodzinę nie moge, ale na męża to już masakra.. wlaściwie u niego nie ma relacji rodzinnych:-( ale cóż o tesciowej już nie chce mis ie gadac nawet..
My mieszkamy daleko od rodziców, od jednych 120, od drugich 140 km, ale rozważamy możliwosć przeprowadzenia się bliżej moich rodziców pod Radom.. tylko czy zamieszkac w jednej miejscowosci? (kupić działke i pobudować dom), czy w zupełnie innej choć te kilka km dalej? Ale na czas budowy prawdopodobnie przez jakies 2 lata musielibyśmy mieszkac z rodzicami.. mają duży dom, ale mam też jeszcze tam młodsza siostrę i brata.. 2 pokoje mielibysmy dla siebie..
Zobaczymy czy to wyjdzie, to plan na przyszły lub jeszcze kolejny rok..