Vinniki
Mamusia chłopczyków
Modroklejka, trzymam kciuki, daj znać co i jak.
Maniulka, fajnie, że podróż masz z głowy, mam nadzieję, że tym razem obyło się bez niespodzianek.
Magdalenka, myślę, że lekarz rodzinny wie co jest dobre dla kobiety w ciąży i tylko takie rzeczy Ci przepisze, a pewnie lepiej zna się na przeziębieniach niż gin.
Ja do teraz odsypiałam zarwaną nockę - nie mogłam spać, tak mnie bolały plecy, przewracałam się z boku na bok, nie mogłam wytrzymać w żadnej pozycji, pomimo tego, że mam poduszkę ciążową pod brzuch i plecy :-( Dopiero nad ranem sen przyszedł.
Ja też mam wagę 70+, a startowałam z 65 kg. Chciałam nie przkroczyć 80 kg, ale boję się, że się nie uda. Dla mnie najgorsze teraz jest podjadanie w nocy - budzę się z takim ssaniem, że chodzę do lodówki i muszę coś zjeść.
Maniulka, fajnie, że podróż masz z głowy, mam nadzieję, że tym razem obyło się bez niespodzianek.
Magdalenka, myślę, że lekarz rodzinny wie co jest dobre dla kobiety w ciąży i tylko takie rzeczy Ci przepisze, a pewnie lepiej zna się na przeziębieniach niż gin.
Ja do teraz odsypiałam zarwaną nockę - nie mogłam spać, tak mnie bolały plecy, przewracałam się z boku na bok, nie mogłam wytrzymać w żadnej pozycji, pomimo tego, że mam poduszkę ciążową pod brzuch i plecy :-( Dopiero nad ranem sen przyszedł.
Ja też mam wagę 70+, a startowałam z 65 kg. Chciałam nie przkroczyć 80 kg, ale boję się, że się nie uda. Dla mnie najgorsze teraz jest podjadanie w nocy - budzę się z takim ssaniem, że chodzę do lodówki i muszę coś zjeść.