reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

A u nas zła passa minęła oby bezpowrotnie:-)
Mała wstała raz po 5 zjadła i spała do 7/30
Teraz śpi w swoim łóżeczku (ostatnio nie chciała tylko na rekach i przy cycu)juz pół godzinki,ostatnio juz nie śpi po trzy ale tak po dwie pewnie potrzebuje mniej snu juz w końcu starsza jest:-)
Ja juz usmażyłam rybkę będe robić po grecku,tylko czekam na warzywka aż do wieczora bo męzu do 19 w pracy a mi kasy nie zostawił i nie mam jak wyjść do sklepu:eek:
Pogoda cudowna słoneczko od rana :-)
 
reklama
Już pisałam na wątku cycowym - u mnie też dziś super noc była - karmiłam tylko raz!! :))) a pogoda na szczęście ładna, też pójdziemy na spacerek :)))
 
u nas bez zmian:(( Karolinka juz praktycznie cale noce spi u nas w lozku – dobrze, ze chociaz jest szerokie- bo inaczej chyba bym juz nie funkcjonowala za zmeczenia! zebow jak nie bylo tak nie ma! jeszcze jak by tego bylo malo, jakis katar sie przyplatal! no i pogoda do kitu, juz 3 dzien leje, nawet nie ma jak na spacer wyjsc:((
 
Modro moze to na zeby?
Maniulka to super ze nocki o niebo lepsze,no i ze mala nie spi juz przy cycu!!
Moj wlasnie zasypia ale ile darcia bylo za nim dalo sie go normalnie odlozyc.
Juz calkiem mu sie cos pomieszalo,przez pare dni kochal mleczko i buteleczke a od dzis znow nie kocha:-p.
Maniulka mmmmm zjadla bym takiej rybki po grecku!!

Net mnie wkurza bo znow sie rozlacza:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Kurcze zeby to bylo blizej to z mila checia malego bym w wozek zapakowala i heja
7.gif

Warzywka akurat mam w domu!!!! heh a moze Ty wez ta rybe i wpadnij do mnie Tobie bedzie latwiej bo tylko z ryba aja bym musiala sie tarabanic ze wszystkimi warzywami
p6.gif
 
Hmm, u nas tez nocki do kitu. Zaluje ze sie uparlam na smoczka, juz wolalabym, zeby ssal paluchy. Bo smoczek wypadnie i od razu kweka, potrafie wstawiac do niego 10 razy w nocy przez ten glupi smoczek:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jedzenie nocne juz prawie odstawilismy - posluchalam sie rad i rzeczywiscie mozna to przewalczyc. Po prsotu pare dni jest walka, bo maly chce butle , a ja mu nie daje, tulę, lulam, spiewam, przytulam, ewentualnie daje butel z wodą (nigdy nic nie wypił). Po 3 dniach juz nie wolal jedzenia w nocy. Dostaje dopiero nad ranem o 4 rano. Tak wiec dziewczyny mozna to przewalczyc, ale pierwsze nocki to jest masakra. Ja pierwszej nocy mialam wojnę prawie 2 godzinną.

Ale i tak sie nie wysypiam, bo sie budzi przez ten smoczek, albo go swedzą policzki (wrrrrr, kiedy to cholerstwo ustąpi? Jest na bebilonie pepti i tak samo, jak bym na moim), albo mu niewygodnie i trzeba go obrócic...Marze o przespaniu całej nocy...
 
monnik robisz normalnie odpowiedź i na dole zarządzaj załącznikami dodajesz zdjęcie i póżniej nastepne ile chcesz i zatwierdz odpowiedz
Myślałam dzisiaj o tobie:-)
i jeszcze o mamusi juz tak dawno nie zaglądałą

Ewelcia oj żeby to było bliżej:-)
 
reklama
Maniulka, dla nas ta jesien jakas fatalna jest, najpierw ta operacja na podniebienie, potem trzyniodówka i szpital... Teraz walcze nocami z mlodym, wiec w dzien niekiedy odsypiam... i czasu na net prawie brak :/

Postaram sie dzis wrzucic jakies zdjecia tadzia, bo sie zbieram od 7 mcy:-D
 
Do góry