reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Vinniki zgage to ja juz przerabialam na samym poczatku.Mialam ja w 2,3 i na poczatku 4miesiaca.Straszne to jest,mam nadzieje ze juz nie bede miala.

Skurcz lydek to jest okropny:-:)-:)-(.

Planowalismy dzis jechac na basen ale przed chwila mierzylam stroj kapielowy i.....SIE NIE MIESZCZE!!!!!!
Mam jednoczesciowy.Brzuch mam juz spory i ledwo co sie miesci o piersiach nie wspomne wychodza z miseczek z kazdej strony.
Moj n stwierdzil ze jak najszybciej musze sie zaopatrzec w jakis nowy.
 
reklama
Volcan, dokładnie znam to uczucie - swiadomosci, ze zaliczyło się prawdziwą traumę w życiu. Gdy wracam w pamięci do wątku okołorozwodowego do nie chce mi się wierzyć, że miałam siłę przez to przejść. Eks groził mi i zachowywał się jak psychopata. Zostawił mi w spadku po sobie 25 tys długu - na moim koncie niestety, bo to ja zarabiałam na nasze życie (wychowujac dzieci). Eks mnie oszukal - miał firme, przez dwa lata nie zaplacil ani zusu ani podatku - wzielam kredyt by mu splacic te dlugi + odsetki. Oj, moja naiwnosc nie znala granic.
Teraz żyję jak w zupełnie innej bajce :-)

Ewelcia, zgaga niestety zwykle wraca samym końcem ciąży - gdy macica jest tak duża, że uciska żołądek i wypycha go do góry. Oczywiście, życzę Ci abyś jej uniknęła :))
 
Ostatnia edycja:
Vinniki,Volcan wspolczuje wam.
Szczerze przyznam ze nigdy bym nie pomyslala ze faceci moga byc tak okrutni,jeszcze dla swoich (wtedy) zon !!!
 
dziewczyny , na zgage mozecie bezpiecznie brac rennie:-) lekarz jednak powiedzial zebym nie przesadzala z tym wiec biore jak juz naprawde nie daje sobie rady!A dobre na zgage jest tez mleko:-) ale trzeba wypic cala szklanke!Blleee...To sposob mojej babci i dziala , ale dopiero jak po tym okropienstwie sie odbije;-)

vinniki , moj byly tez w trakcie rozwodu zachowywal sie jak psychopata , nawet przez hama wyladowalam w szpitalu z nerwow!Mialam silna depresje i nerwice.Nawet policja musiala ingerowac bo powiedzial , ze mnie zabije zeby mi nie placic.Raz przyjechal do mnie do pracy niby spokojnie porozmawiac...skonczylo sie tym ze wciagnal mnie do samochodu i rozwalil mi glowe o przednia szybe auta:-( najgorsze ze to wszystko dzialo sie na oczach niektorych znajomych z pracy.Gdy krzyczalam to powybiegali z biurowca i patrzyli Dopiero kolega wezwal policje i pogotowie:-(
A teraz tez zyje w innej bajce:-)I jestem bardzo szczesliwa!!!
 
Ewelcia , nie mam pojecia jak bylo u vinniki , ale u mnie najgorsze bylo to ze moj synek na wiekszosc takich psychopatycznych zachowan swojego ojca musial patrzyc:-(Odbilo sie to na jego psychice strasznie.Zaczal sie moczyc nocami , bal sie wszystkich i wszystkiego , strasznie zamknal sie w sobie.Potrzebowal pomocy psychologow a nawet psychiatry:-(
Ale juz jest dobrze.I teraz jak to moj synek mowi , ma prawdziwego kochanego tatusia:-)
 
Volcan to straszne.
Wlasnie najgozej ze dzieci tez przez to przechodza,cierpia i patrza na to wszystko,ale coz w niektorych sytuacjach nie da sie odsunac dzieci na dalszy plan.
Ta historia z wciagnieciem cie do samochodu jest straszna!!!jak on mogl,zero honoru i wstydu!!!
Na szczescie wyplatalas sie z tej beznadziejnej sytuacji.\
Zycze duzo szczescia dla wszystkich ktore przetrwaly chwile zgrozy.
 
Ten schemat rzeczywiście powtarza się we wszystkich układach - wszyscy Ci faceci mają pewne cechy wspólne - nie mają wstydu, honoru, są "damskimi bokserami" i mają w sobie coś psychopatycznego.
Mój eks pod koniec też szalał - robiłam wszystko by dzieci nie widziały - i nie widziały rękoczynów, bo do nich brał się nocą, ale słyszały wiele. O wiele za wiele. Starszy też się moczył - jeszce w czasie naszego małżeństwa. Rok po rozwodzie się skończyło.
W ogóle dzieci się wyciszyły, a znajomi uważają, że teraz wyglądam na 10 lat młodziej niż wtedy gdy byłam w związku z eks.
Niestety ma kontakt z dziećmi, bo jest niezłym graczem i udaje dobrego tatusia. Jego spędzanie z nimi czasu to granie na kompie. Na szczęście rzadko. Chciałabym tak bardzo aby zupełnie zniknął z naszego życia.
 
Witam wszystkie marcowe mamusie. My też spodziewamy sie naszego pierwszego maleństwa 27 marca. Jesteśmy tacy szczęśliwi, :-D bo już od czterech lat sie staramy, no i w koncu sie doczekalismy.
 
reklama
vinniki , kurcze jak czytam to co piszesz to tak jakbys czytala w moich wspomnieniach.A do tego moj byly tez niestety ma kontakt z synem , ale jak mu sie przypomni i chce udawac dobrego tatusia.Filip nie chce do niego jezdzic bo mowi , ze tam sie nudzi i ze tata go tylko sadza przed komputerem i to cala jego opieka!Masakra.My staramy sie w kazdy weekend zorganizowac malemu jakas ciekawa rozrywke.A to kino , zoo , palmiarnia , wycieczki np.do rogalina czy biskupina.Zawsze cos ciekawego.Gorzej jak Fifi wraca od ojca bo jest cichy , dziwny , ciezko do niego dotrzec jak by zastraszony.Ostatnio gdy rozmawial z nim przez tel. to moj maz pomyslal i zrobil na glosnomowiacy , to co uslyszelismy bylo przerazajace!Teraz zastanawiam sie czy nie ograniczyc mu praw rodzicielskich.Ale musze isc znow do osrodka pomocy spolecznej poprosic o pomoc!I zrobie to bo jest zlym i beznadziejnym ojcem!
Tez chce zeby zniknal z naszego zycia!!!Wtedy bylo by wspaniale!!!
Vinniki , trzymaj sie cieplutko:-) tule Cie mocno!!!
Lece do mojej psiapsiolki (sasiadki) ktora znam od 22 lat na pogaduszki;-) Do jutra marcoweczki:-)

Tesi , witaj wsrod nas:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry