dobry wieczór :-)
dziękuję za trzymanie kciuków ;-) nie będę nawet próbowała przeczytać tych 57 stron wątku , więc samolubnie powiem co u nas:
1. nie polecam przeprowadzki z marudną trzylatką i ząbkującym bobasem, naprawdę, w niedzielę 30 sierpnia, czyli po przerzuceniu rzeczy do domu, mieliśmy już wszystkiego naprawdę powyżej uszu, a małe tak nam dały popalić, że hej...
2. nadal mamy pełno kartonów - głównie z książkami oraz worków z ubraniami, bo musimy zamówić dużą szafę...
3. łazienka "się robi", więc jest dość kiepsko jeśli chodzi o kąpiel - dostępny zlew w kuchni oraz maleńki w toalecie ;-)
4. JULA MA 2 ZĄBKI
5. Nika chodzi do przedszkola bez większych problemów
to tyle w skrócie, poczytam trochę inne wątki, może mniej tam napisałyście ;-)
dziękuję za trzymanie kciuków ;-) nie będę nawet próbowała przeczytać tych 57 stron wątku , więc samolubnie powiem co u nas:
1. nie polecam przeprowadzki z marudną trzylatką i ząbkującym bobasem, naprawdę, w niedzielę 30 sierpnia, czyli po przerzuceniu rzeczy do domu, mieliśmy już wszystkiego naprawdę powyżej uszu, a małe tak nam dały popalić, że hej...
2. nadal mamy pełno kartonów - głównie z książkami oraz worków z ubraniami, bo musimy zamówić dużą szafę...
3. łazienka "się robi", więc jest dość kiepsko jeśli chodzi o kąpiel - dostępny zlew w kuchni oraz maleńki w toalecie ;-)
4. JULA MA 2 ZĄBKI
5. Nika chodzi do przedszkola bez większych problemów
to tyle w skrócie, poczytam trochę inne wątki, może mniej tam napisałyście ;-)