reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

u nas niestety zaszkodziło i to 5 minut dziennie a wysokosc odpowiednia była ale kazdy ma swoje zdanie na ten temat duzo dzieci wychowuje sie w chodzikach i jest ok:tak::tak::tak:

:szok:

masz rację - źle to ujęłam, ale ja chwaliłam sobie chodzik - mój synalek był bardzo żywy i wszędzie go było pełno - więc w chodziku jak był mogłam ugotować obiad w tym czasie, a z przodu chodzika miał tackę więc byłam pewna że nie dosięgnie do niczego nie zrzuci nic na siebie :tak:
 
reklama
czesc laski
przemknelam nadrobilam a i tak nic nie pamietam:sorry: w teamcie kolczykow-mam podobne zdanie do Kitki mi tez is enie podobaja u niemowlaczkow...jakies to okropne mi sie wydaje takie male cialko dziurawic. Wiem ze to prawie nic no ale coz takie jest moje zdanie;-)Jeszcze mnie ostatnio koleznaka nastraszyla ze jak sie takim niemowlakom przekluwa to potem na straosc tak sie strasznie uszy naciagaja, tak jak takim straym babom:szok: Licze ze to tylko takie gadanie bo nie chce tu tez nikogo straszyc.... Majce oczywiscie przekluje ale gdzies jak bedzie miala 3,4 latka, na chrezst dostaka sliczne zlote kolczyki-p takie deliktane, po prostu cudne- sama bym je sobie wziela:-pdobra zmykam na inne watki
 
U nas chodzika też nie będzie tak samo jak niema podpierania małego poduszkami zeby siedział! Uważam, że każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i i tak tego nie przyspieszymy, a ortopedzi są bardzo na NIE jeżeli chodzi o chodziki:tak: Co do szelek, to uważam, że jak mały będzie chciał już chodzić, a jego wiek będzie już odpowiedni to moga być ok, ale w listopadzie idziemy do ortopedy i wtedy jeszcze się zapytam co on o tym sadzi:tak:

Kaczuszka, wszystkiego naj z okazji 6 miesięcy:tak::-)

Dirty dancing...miodzio, normalnie kukltowy film tak samo jak seksmisja jest dlamnie kultowym filmem:-DOstatnio jak byłam w supermarkecie i winda nie chciała zadziałać, to tak jak w tym filmie próbowałam na hasło" kur*a mać", ale nie udało się:rofl2::-D
 
Miroslawa dobra jestes:-D:-D:-D

A ja mam chodzik po synku kolezanki i maly byl w nim w sobote przez 15min i zapitalal po kuchni jak maly samochodzik.
Od soboty jeszcze go nie wkladalam w niego!!!
Podobno zeby dziecko mozna bylo wkladac w chodzik najpierw musi raczkowac,ale ja malego wlozylam w sobote bo tak marudzil ze nie moglam dokonczyc sprzatac!!!
Ma tam cala tacke z przyciskami i jak naciska to mu gra a on w 7niebie
 
Ostatnia edycja:
Wróciłam z pracy jakiś czas temu, jestem padnięta i cały czas spędzam z córką :tak:

Adusia w piątek może iść już do żłobka, ogólnie czysta osłuchowo i gardełko też ok, tylko ten katarek :-(
 
Eve katarek bardzo czesto zostaje po infekcji, ale super że |Adunia już zdrowa :-) Ja chodzika nigdy nie :-D moj pediatra i nasza rehabilitantka stanowczo odradzaja wiec my sie dostosujemy;-)
 
Jeszcze mnie ostatnio koleznaka nastraszyla ze jak sie takim niemowlakom przekluwa to potem na straosc tak sie strasznie uszy naciagaja, tak jak takim straym babom:szok:

:-D:-D:-D Raczej to nie ma z tym nic wspolnego:-p Uszy naciagaja sie od CIEZKICH kolczykow;-)

Wróciłam z pracy jakiś czas temu, jestem padnięta i cały czas spędzam z córką :tak:

Adusia w piątek może iść już do żłobka, ogólnie czysta osłuchowo i gardełko też ok, tylko ten katarek :-(

Eve super ze Adunia juz zdrowa:tak:


Kaczuszka najlepszego z okazji 6 mies.:-)


Co do chodzikow to my raczej miec nie bedziemy ale to nie ze wzgledu ze NIBY niezdrowe.. Zdania sa podzielone jedni mowia ze nie a drudzy ze 15-30min dziennie -tak. Moja mama np miala 4 misiace jak jezdzila w chodziku i wszystko z nia gra;-) My mamy skoczka i Amelka jest w nim bardzo zadowolona :tak: codziennie po 15-20 minut- nieprzesadzamy oczywiscie;-)

A my rano bylismy u pani rehabilitanktki no i wszystko gra tylko musze jeszcze mala "namawiac" na przewroty z brzuszka na plecki ale na prawa strone. notorycznie obraca sie ale na lewa wiec musimy popracowac nad druga strona. co do reszty to pani bardzo mala pochwalila ze slicznie obkreca sie w okol wlasnej osi itd...:-)
 
reklama
Ja również tak jak Miroslava mówię Nie chodzikowi, tak samo nie zamierzam wcześnie jej sadzac dopiero jak sama usiądzie bez podciągania pozwole jej siedzieć. Na wszystko przyjdzie czas, nie ma co przyspieszać.
Chociaż moj 13-letni syn zasuwał w chodziku i nie widze u niego jak na razie żadnych wad postawy, ale kiedyś wszystkie dzieciaki latały w chodzikach
 
Do góry