reklama
karolka84
mama kwietniowa '09
Ja też nad moorzem z wózeczkiem się prowadzałam:-)
Cześć dziewczyny! ALe naprodukowałyście!
Goście już pojechali! ufff...w końcu spokój w domu. Więc zasiadła z kubkiem herbaty przed komputerkiem.
Cześć dziewczyny! ALe naprodukowałyście!
Goście już pojechali! ufff...w końcu spokój w domu. Więc zasiadła z kubkiem herbaty przed komputerkiem.
I
ivaz
Gość
No nie wiem, my jak spacerowaliśmy brzegiem morza to nie mijaliśmy spacerujących "wózków", raczej ludzie weszli na plaże z wózkiem i się rozkładali wtedy jest ok, ale pospaceerować wózkiem po plaży to ciężka sprawa, trzeba się naprawde namachać. My sie wybraliśmy raz na plażę wózkiem i zaraz wrócilismy po nosidło. Co innego jak jest pogoda wystarczy tylko wjechać, ale na dlugie spacery po plaży to porażka
Vinniki
Mamusia chłopczyków
U nas na plaży (z młodszymi) też sprawdzało się nosidełko.
A w tym roku niestety nigdzie na wakacje nie jedziemy, bo musimy skończyć remont, który rok temu przerwała moja zagrożona ciąża - położyć panele i zrobić łazienkę. Szczególnie panele są ważne, aby Romek miał nową, czystą podłogę do raczkowania.
Na czas remontu jadę z moimi chłopcami do moich rodzicow do Wrocławia.
A w tym roku niestety nigdzie na wakacje nie jedziemy, bo musimy skończyć remont, który rok temu przerwała moja zagrożona ciąża - położyć panele i zrobić łazienkę. Szczególnie panele są ważne, aby Romek miał nową, czystą podłogę do raczkowania.

hej dziewczynki
ale mi sie dzis nic nie chce:-) Nadia spi- taka smetna u nas pogoda, a ja buszuje po necie.
mój P. własnie pojechał na spotkanie w sprawie pracy, trzymam mocno kciuki
bo juz bym sie go chetnie z domku pozbyła


Dziewczyny a wiecie co z Madzik? Nie udziela sie juz na forum, kiedys wszedzie było pełno jej postów a teraz cisza:-( Wyjechała gdzies czy jak? Moze jestem nie w temacie albo cos przegapiłam
ale mi sie dzis nic nie chce:-) Nadia spi- taka smetna u nas pogoda, a ja buszuje po necie.
mój P. własnie pojechał na spotkanie w sprawie pracy, trzymam mocno kciuki




Dziewczyny a wiecie co z Madzik? Nie udziela sie juz na forum, kiedys wszedzie było pełno jej postów a teraz cisza:-( Wyjechała gdzies czy jak? Moze jestem nie w temacie albo cos przegapiłam

I
ivaz
Gość
Sara, ja uwielbiam Dębki, plaża chyba tam jest najładniejsza na całym wybrzeżu, duża szeroka no i ten piaseczek taki miałki jak nigdzie indziej. Co do wiatraków to nie wiem na czym się skończyło, popytam szwagra.
A co do noszenia, to jak ma się dobre nosidło, czy dobrze zawiązaną chustę, dziecko dobrze przylaga, to można nosić godzinami, wogole się nie czuje ciężaru. Ja moją Zoche noszę często, ona wazy ok 7,5 kg, a ja raczej jestem drobna, jak na razie mnie to nie męczy. Tylko takie noszenie taż ma wady, w upały po prastu się nie da, dziecku jest za gorąco, ale już na wieczorny spacerek, albo w chłodniejsze dni to jak najbardziej. Moja Zosia uwielbia być noszona, obserwuję wtedy świat, a jak się znudzi to wtula się w tatę lub mamę (zleży kto nosi) i sobie spi.
A co do noszenia, to jak ma się dobre nosidło, czy dobrze zawiązaną chustę, dziecko dobrze przylaga, to można nosić godzinami, wogole się nie czuje ciężaru. Ja moją Zoche noszę często, ona wazy ok 7,5 kg, a ja raczej jestem drobna, jak na razie mnie to nie męczy. Tylko takie noszenie taż ma wady, w upały po prastu się nie da, dziecku jest za gorąco, ale już na wieczorny spacerek, albo w chłodniejsze dni to jak najbardziej. Moja Zosia uwielbia być noszona, obserwuję wtedy świat, a jak się znudzi to wtula się w tatę lub mamę (zleży kto nosi) i sobie spi.
Witajcie,
u nas pogoda dziwna, bo niby ciepło,a niebo zachmurzone, że hej.
Dominik teraz śpi. Ja po śniadanku i kawce. Dzisiaj mamy 3 lata po ślubie cywilnym, w pazdzierniku będzie 3 po kościelnym i mam w planach przygotować jakąś pyszną obiado-kolacje z winkiem oczywiście. Jakbyśmy mieli z kim zostawić Dominika, to pewnie byśmy gdzieś wyskoczyli, ale, że jesteśmy tu prawie sami, to spędzimy rocznicę w domku. Mam nadzieję, że będzie przyjemnie. Zaraz biorę się za robotę. Pozdrawiam.
u nas pogoda dziwna, bo niby ciepło,a niebo zachmurzone, że hej.
Dominik teraz śpi. Ja po śniadanku i kawce. Dzisiaj mamy 3 lata po ślubie cywilnym, w pazdzierniku będzie 3 po kościelnym i mam w planach przygotować jakąś pyszną obiado-kolacje z winkiem oczywiście. Jakbyśmy mieli z kim zostawić Dominika, to pewnie byśmy gdzieś wyskoczyli, ale, że jesteśmy tu prawie sami, to spędzimy rocznicę w domku. Mam nadzieję, że będzie przyjemnie. Zaraz biorę się za robotę. Pozdrawiam.
I
ivaz
Gość
Co prawda ja jeszcze z małą w górach nie byłam, ,ale nie masz się czym martić, bedzie dobrze. A gdzie jedziecie w Pieniny??, bo ja tak co 2-3 lata jeżdżę do Szczwnicy, tam w Pieninach jest naprawdę slicznie!!!
reklama
I
ivaz
Gość
Wiec oczywiscie jedziemy w rejony: Szczawnica,Kluszkowce,Niedzica i Czorsztyn.Nie wiemy czy wybrac na nocleg ktoras z tych 4 miejscowosci czy jakas inna malutka wioske pomiedzy w/w miejscowosciami (aby bylo taniej...).Szczawnica...ach,Pieniny to sa wogole boskie,jeszcze okolice Soliny w Bieszczadach to dla mnie cud swiata poslich gor!
Ja chyba wybrałabym jednak Szczwnicę, jest tam piękny park zdrojowy idelny na spacery, można z wózkiem spacerować wzdłuż grajcarka. Poza tym jest mnostwo sklepów i knajp. Polecam knajpkę Koci Zamek, może trochę droga, ale wystrój super!!! taka inna ta knajpa od wszystkich,
W Czorsztynie też jest fajnie i jest zalew mozna się poopalać i poplażować
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 215 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 688
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 967
Podziel się: