Moje Maleństwo, ja mam około 170 cm, może nie za dużo ale przy wadze 50 kg to już jak wygłodniałe dziecko wyglądałam
Adka usnęła ale w wózku Godzine czasu walczyła w łóżeczku, płakała, aż prawie ochrypła. Dałam jej między czasie jeść (dorobiłam 30 ml, po tym jak zjadła 130), zjadła ale to jej nie uspokoiło. Wzięłam ją na ręce po tej godzinie, nadal kwilła, przysypiała, potem jeszcze kupę zrobiła, więc ją przebrałam i włozyłam do wózka. Zasneła, zaraz ją przełoże do łózeczka. Martwię się tym wszystkim, dlaczego ona ma teraz takie problemy z zasypianiem, o co chodzi?? Zawsze o 20 stej już spała. Wszystko się popieprzyło od tego szczepienia
Adka usnęła ale w wózku Godzine czasu walczyła w łóżeczku, płakała, aż prawie ochrypła. Dałam jej między czasie jeść (dorobiłam 30 ml, po tym jak zjadła 130), zjadła ale to jej nie uspokoiło. Wzięłam ją na ręce po tej godzinie, nadal kwilła, przysypiała, potem jeszcze kupę zrobiła, więc ją przebrałam i włozyłam do wózka. Zasneła, zaraz ją przełoże do łózeczka. Martwię się tym wszystkim, dlaczego ona ma teraz takie problemy z zasypianiem, o co chodzi?? Zawsze o 20 stej już spała. Wszystko się popieprzyło od tego szczepienia