I wrocilam:-)
Synek odebrany ze szkoly teraz sprzata pokoj bo taki balagan u niego panuje , ze niewiadomo w co rece wlozyc.Wczoraj odwiedzili go koledzy i wiadomo:-)
A ja przy okazji poszlam spacerkiem do sklepu zielarskiego i kupilam sobie herbate z lisci maliny , ktora podobno ulatwia porod (tak bynajmniej bylo napisane w ksiazce i na internecie gdzies tez to wyczytalam) Podobno skurcze sa mniej bolesne i porod przebiega sprawniej. I powinno sie ja zaczac pic w 8 miesiacu , ale tak mysle ze moze jak zaczne teraz to tez cos pomoze ;-) hehe
Synek odebrany ze szkoly teraz sprzata pokoj bo taki balagan u niego panuje , ze niewiadomo w co rece wlozyc.Wczoraj odwiedzili go koledzy i wiadomo:-)
A ja przy okazji poszlam spacerkiem do sklepu zielarskiego i kupilam sobie herbate z lisci maliny , ktora podobno ulatwia porod (tak bynajmniej bylo napisane w ksiazce i na internecie gdzies tez to wyczytalam) Podobno skurcze sa mniej bolesne i porod przebiega sprawniej. I powinno sie ja zaczac pic w 8 miesiacu , ale tak mysle ze moze jak zaczne teraz to tez cos pomoze ;-) hehe