madzik , ale masz energii:-) kurcze , podziwiam! Ja to patrze zeby zrobic cos szybkiego i bez wysilku , zeby nie stac przy garach ,bo nie mam ostatnio sily i cierpliwosci.A do tego mieso odpada!Maz jak ma ochote to sam sobie i synkowi robi , bo mi jakos smierdzi od samego poczatku ciazy:-) hehe
Tak mysle czy nie zrobic jakiejs zupy i bedzie na dwa dni , tylko mysle jaka;-)
A co do tych tabletek , to nie ma co sie martwic jednym ibupromem! Ja mam migreny i w pierwszej ciazy jak bylam w szpitalu na podtrzymaniu i mialam bole migrenowe , ze chodzilam po scianach to nawet mi ze dwa razy podano jakies silne leki na morfinie!A synek urodzil sie zdrowy i silny:-)
Tak mysle czy nie zrobic jakiejs zupy i bedzie na dwa dni , tylko mysle jaka;-)
A co do tych tabletek , to nie ma co sie martwic jednym ibupromem! Ja mam migreny i w pierwszej ciazy jak bylam w szpitalu na podtrzymaniu i mialam bole migrenowe , ze chodzilam po scianach to nawet mi ze dwa razy podano jakies silne leki na morfinie!A synek urodzil sie zdrowy i silny:-)